Reklama

Sąd: Dyrektor szkoły nie może obrażać przeciwników w internecie

Publikowanie w internecie wulgarnych wpisów na temat osób o odmiennym światopoglądzie, może zakończyć się utratą kierowniczego stołka.

Publikacja: 11.04.2023 13:43

Sąd: Dyrektor szkoły nie może obrażać przeciwników w internecie

Foto: AdobeStock

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę dyrektorki szkoły odwołanej przez burmistrza po tym, jak okazało się, że jest ona autorką obraźliwych wpisów, w których wulgarnie komentowała wygląd i wymowę innych osób oraz ich stosunek do sytuacji społeczno-politycznej w kraju. 

Niepotwierdzony atak hakerski

Wcześniej Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu uznał, że w tej sytuacji wystąpił przypadek szczególnie uzasadniony, o którym mowa w art. 66 prawa oświatowego. Przepis ten pozwala na odwołanie nauczyciela ze stanowiska kierowniczego w trakcie roku szkolnego, bez wypowiedzenia. WSA nie przyjął argumentacji dyrektorki, że jej posty to efekt ataku hakerskiego, bo ukazywały się one od co najmniej dwóch lat. Jeśli zaś taka wersja zdarzeń byłaby prawdziwa, to powinna ona zgłosić włamanie odpowiednim służbom, a także – z uwagi na wykonywany zawód – publicznie oświadczyć, że wpisy nie wyszły spod jej ręki. Usunięcie całego konta należałoby uznać za próbę ukrycia obciążających faktów.

Czytaj więcej

Sąd: dyrektor szkoły musi odpowiedzieć na pytanie o pieniądze

Słowne ataki w sprzeczności z misją szkoły 

Sąd wskazał, że dyrektorka powinna zdawać sobie sprawy, iż jej wypowiedzi mogą negatywnie wpłynąć na postrzeganie jej jako osoby cieszącej się autorytetem i doprowadzić do postawienia jej różnego rodzaju zarzutów. Od nauczyciela oczekuje się bowiem najwyższych kwalifikacji moralnych – także w życiu prywatnym. A ten manifestujący pogardliwy stosunek do innych, zaprzecza wychowawczej i edukacyjnej misji szkoły, którą zarządza.

WSA powołał się na linię orzeczniczą sądów administracyjnych, które uznają, że jeśli szkoła lub placówka oświatowa cierpi z powodu działalności jej kierownika, to przesłanka do jego odwołania – zgodnie z przepisami prawa oświatowego – zostaje spełniona.

Reklama
Reklama

NSA z kolei przypomniał, że jednymi z podstawowych wartości kształtujących system oświatowy w naszym kraju są zasady tolerancji, sprawiedliwości i wolności, o których mowa właśnie w preambule do prawa oświatowego. Nauczyciel, który wychowuje i kształtuje ucznia, powinien sam być im wiernym. Manifestowanie preferencji politycznych bez szacunku dla innych jest z kolei sprzeczne z zapisami Karty Nauczyciela. Sąd przypomniał, że pedagog używała przy tym „sformułowań nacechowanych bardzo dużym ładunkiem obraźliwości”. - Niewątpliwie skarżąca ma prawo do posiadania własnych przekonań politycznych. Jednakże będąc dyrektorem takiej placówki nie powinna w sposób tak ostentacyjny ich prezentować – stwierdził NSA.

Sygnatura: akt III OSK 7365/21

Administracja
Za konflikt między nauczycielami w szkole dyrektor może stracić stanowisko
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Prawo drogowe
Koniec mandatów za zieloną strzałkę? Ministerstwo szykuje rewolucyjne zmiany
Nieruchomości
Zmiany w spółdzielniach mieszkaniowych. Kolejny zwrot ws. adwokatów i radców
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Prawo w Polsce
Dramat warszawskich rodzin. Nawet miesiąc oczekiwania na pogrzeby bliskich
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama