Fakt, że to właśnie referendarze zajęli się rozpatrywaniem wniosków o przyznanie kompensat, to dobra wiadomość dla pokrzywdzonych i ich najbliższych.
Pieniądze będą trafiały do pokrzywdzonych szybciej. Postępowanie w sprawach o przyznanie pomocy państwa ma bowiem charakter niesporny (bez przesłuchań świadków, stron itd.).
To oznacza, że cały materiał dowodowy opiera się na dokumentach, które składa wnioskodawca. Uznano więc, że nie ma potrzeby kierować takiej sprawy na posiedzenie jawne. Dowód z przesłuchania wnioskodawcy ma niewielkie znaczenie – może być zastąpiony oświadczeniem na piśmie.
Czym kierują się sądy, zasądzając konkretne kwoty?
Otóż referendarze biorą pod uwagę oświadczenia przedstawiane przez wnioskodawcę i stopień uszczerbku doznanego w wyniku przestępstwa.