Kodeks pracy z komentarzem - dział XIV

Przedstawiamy redakcyjny komentarz do artykułów 291 - 295 kodeksu pracy dotyczących przedawnienia roszczeń

Aktualizacja: 30.12.2010 03:53 Publikacja: 30.12.2010 02:00

Kodeks pracy z komentarzem - dział XIV

Foto: Fotorzepa, Mateusz Dąbrowski md Mateusz Dąbrowski

[srodtytul]DZIAŁ CZTERNASTY [/srodtytul]

[srodtytul]PRZEDAWNIENIE ROSZCZEŃ[/srodtytul]

[b]Art. 291. Terminy przedawnienia roszczeń

§ 1. Roszczenia ze stosunku pracy ulegają przedawnieniu z upływem 3 lat od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne.

§ 2. Jednakże roszczenia pracodawcy o naprawienie szkody, wyrządzonej przez pracownika wskutek niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków pracowniczych, ulegają przedawnieniu z upływem 1 roku od dnia, w którym pracodawca powziął wiadomość o wyrządzeniu przez pracownika szkody, nie później jednak niż z upływem 3 lat od jej wyrządzenia.

§ 21. Przepis § 2 stosuje się także do roszczenia pracodawcy, o którym mowa w art. 611 oraz w art. 101[sup]1[/sup] § 2.

§ 3. Jeżeli pracownik umyślnie wyrządził szkodę, do przedawnienia roszczenia o naprawienie tej szkody stosuje się przepisy kodeksu cywilnego.

§ 4. Terminy przedawnienia nie mogą być skracane ani przedłużane przez czynność prawną.

§ 5. Roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem organu powołanego do rozstrzygania sporów, jak również roszczenie stwierdzone ugodą zawartą w trybie określonym w kodeksie przed takim organem, ulega przedawnieniu z upływem 10 lat od dnia uprawomocnienia się orzeczenia lub zawarcia ugody.[/b]

[b]Komentarz: [/b]

Przedawnienie powoduje, że nie można dochodzić realizacji swojego prawa. Co do zasady po upływie trzech lat pracownik traci to prawo. Taki termin wskazuje bowiem komentowany przepis. W niektórych wypadkach obowiązują jednak inne terminy niż trzyletni. Przykładowo roszczenie o odszkodowanie z tytułu utraty prawa do nieodpłatnego nabycia akcji nie przedawnia się na zasadach określonych w art. 291 § 1 k.p. [b](wyrok SN z 27 stycznia 2009 r., II PK 145/08)[/b].

Określonych w tym przepisie terminów nie wolno skracać ani wydłużać przez jakąkolwiek czynność prawną. Dotyczy to zarówno pracodawcy, jak i pracownika. Początek trzyletniego terminu przedawnienia zaczyna biec od dnia wymagalności roszczenia. Będzie to zatem od dnia, w którym konkretne uprawnienie powinno zostać zrealizowane, ale to nie nastąpiło. Co ważne, odnosi się to zarówno do roszczeń majątkowych (np. zaległe pensje), jak i niemajątkowych (np. urlopy wypoczynkowe). Przy czym roszczenie o ustalenie, że zdarzenie było wypadkiem przy pracy, nie przedawnia się na podstawie art. 291 § 1 k.p. [b](por. wyrok SN z 16 marca 1999 r., II UKN 510/98)[/b].

[ramka][b]Przykład [/b]

Pani Anna przed odejściem z firmy, które przypadało z końcem listopada 2010 r., nie wykorzystała całego przysługującego jej urlopu wypoczynkowego. Dlatego pracodawca powinien wypłacić jej ekwiwalent za te niewykorzystane dni wakacji. Nie zrobił jednak tego.

Pani Anna ma więc trzy lata, aby dochodzić od niego należnej jej wypłaty. Po upływie tego terminu jej roszczenie się przedawni. A zaczął on biec od dnia rozwiązania stosunku pracy [b](wyrok SN z 29 marca 2001 r., I PKN 336/00).[/b][/ramka]

W świetle orzecznictwa początek biegu trzyletniego terminu przedawnienia przypada na dzień:

– 31 grudnia danego roku przy urlopie wypoczynkowym za ten rok kalendarzowy lub 1 kwietnia danego roku kalendarzowego w stosunku do urlopów za poprzedni rok kalendarzowy [b](por. uzasadnienie wyroku SN z 29 marca 2001 r., I PKN 336/00; wyrok SN z11 kwietnia 2001 r., I PKN 367/00),[/b]

– w którym pracownik dowiedział się o doznaniu uszczerbku na zdrowiu w wyniku choroby zawodowej, jeśli domaga się wypłaty jednorazowego odszkodowania z tego powodu [b](np. wyrok SN z 19 listopada 1999 r., II UKN 197/99),[/b]

– kiedy poszkodowany na podstawie miarodajnego i autorytatywnego orzeczenia kompetentnej placówki medycznej dowiaduje się o swojej chorobie, stopniu jej zaawansowania, powiązaniu z warunkami pracy, a w konsekwencji o osobie zobowiązanej do naprawienia szkody; odnosi się to w szczególności do uszczerbku na zdrowiu spowodowanego innymi przyczynami niż doznanie ewidentnego kalectwa, np. utrata kończyny [b](wyrok SN z 16 kwietnia 1999 r., II UKN 579/98),[/b]

– w którym pracodawca nie wypłacił odszkodowania z powodu skrócenia okresu wypowiedzenia na podstawie art. 36 k.p. [b](wyrok SN z 8 maja 1997 r., I PKN 123/97)[/b],

– nabycia uprawnień do nagrody jubileuszowej w wypadku żądania jej przyznania lub dzień, w którym nagroda nie została wypłacona [b](wyrok SN z 2 października 1996 r., I PRN 71/96),[/b]

– w którym pracownik powinien zwrócić koszty szkolenia, pokryte wcześniej przez pracodawcę [b](por. wyrok SN z 26 marca 1986 r., III PZP 17/86).[/b]

Z kolei roszczenie regresowe pracodawcy w stosunku do podwładnego, który przy wykonywaniu obowiązków pracowniczych wyrządził szkodę osobie trzeciej, powstaje z chwilą zaspokojenia przez pracodawcę roszczeń osoby trzeciej. Termin przedawnienia roszczenia regresowego pracodawcy liczy się od chwili naprawienia szkody, a nie od chwili jej wyrządzenia przez pracownika. Tak uznał [b]SN w wyroku z 16 września 1997 r. (I PKN 261/97)[/b].

Dziesięć lat będzie miał natomiast pracodawca na żądanie zwrotu niesłusznie wypłaconej pensji, bo obowiązuje go termin przedawnienia z kodeksu cywilnego, a nie z kodeksu pracy. Można to bowiem uznać za bezpodstawne wzbogacenie, które jest instytucją prawa cywilnego. Pracodawca musi wykazać, że ekspracownik uzyskał korzyść w postaci wypłaty bez żadnej podstawy prawnej, a jedynie wskutek błędu innego pracownika lub samego pracodawcy (art. 405 k.c. w zw. z art. 300 k.p.).

Choć sprawa z powództwa pracodawcy przeciwko pracownikowi o zwrot nienależnie pobranego wynagrodzenia za pracę jest tą z zakresu prawa pracy (art. 476 § 1 k.p.c.), jak uznał [b]Sąd Najwyższy w uchwale z 9 kwietnia 2008 r. (II PZP 4/08)[/b], to nie znaczy, że samo roszczenie jest roszczeniem ze stosunku pracy w rozumieniu art. 291 k.p.

Pracownik ma jednak prawo uważać, że świadczenie wypłacane przez pracodawcę posługującego się wyspecjalizowanymi służbami jest spełniane zasadnie i zgodnie z prawem, a więc nie musi się liczyć z obowiązkiem jego zwrotu (art. 409 k.c.) – uznał [b]SN w wyrokach z 7 sierpnia 2001 r. (I PKN 408/00) i 9 stycznia 2007 r. (II PK 138/06). [/b]

Ciężar dowodu w tej kwestii spoczywa na pracodawcy. Sąd może też nie uwzględnić żądania pracodawcy, jeśli pracownik wyda już pieniądze (art. 409 k.c. w zw. z art. 300 k.p.). Przyzna jednak rację firmie, gdy ta udowodni, że zatrudniony powinien był liczyć się z tym, że niesłusznie otrzymał pieniądze i że będzie musiał je zwrócić. Pracodawca musi więc wykazać, że nie było jakichkolwiek podstaw faktycznych lub prawnych do tego, aby – mając na względzie art. 18 k.p. – przyznał pracownikowi wynagrodzenie w rozmiarze wyższym niż wynikający z obowiązujących przepisów płacowych [b](por. uzasadnienie wyroku SN z 20 czerwca 2001 r., I PKN 511/00).[/b]

[srodtytul]Art. 292. Roszczenie przedawnione[/srodtytul]

[b]Roszczenia przedawnionego nie można dochodzić, chyba że ten, przeciwko komu roszczenie przysługuje, zrzeka się korzystania z przedawnienia; zrzeczenie dokonane przed upływem przedawnienia jest nieważne.[/b]

[b]Komentarz: [/b]

Roszczenia można dopóty dochodzić, dopóki nie upłynie okres przedawnienia. Zasada ta dotyczy obu stron stosunku pracy i generalnie obejmuje trzyletni okres od momentu, kiedy roszczenie stało się wymagalne.

Pracodawca lub pracownik, który może się powołać na przedawnienie, ma prawo zrzec się tego uprawnienia. Wystarczy, że złoży świadome i celowe oświadczenie w tej sprawie. Podkreślił to[b] SN w wyroku z 5 września 2001 r. (I PKN 622/00),[/b] wskazując, że ma ono zawierać stwierdzenie, że uprawniona strona nie czyni użytku z przysługującego jej prawa do uchylenia się od zaspokojenia przedawnionego roszczenia. I musi to zrobić po upływie okresu przedawnienia. Dłużnik (pracodawca lub pracownik) zrzeka się korzystania z niego i wówczas strona, przeciwko której roszczenie przysługuje, może go dochodzić. Jednak ten, kto zrzekł się korzystania z przedawnienia i spełnił świadczenie, nie może potem domagać się jego zwrotu. Tak stanowi art. 411 pkt 3 k.c. w zw. z art. 300 k.p.

Skutek zrzeczenia się z korzystania z przedawnienia będzie taki, że sąd rozpatrzy sprawę, tak jakby przedawnienie w ogóle nie miało miejsca.

Nie jest możliwe ani ważne wcześniejsze zrzeczenie się korzystania z przedawnienia, czyli zanim nie upłynie okres prze-dawnienia.

[ramka][b]Przykład [/b]

U pana Dionizego pięciodniowy urlop wypoczynkowy sprzed czterech lat przedawnił się w październiku br.

Pracodawca zrzekł się jednak prawa skorzystania z przedawnienia i zezwolił pracownikowi, aby wybrał te zaległe dni. Wskazał jednak termin, do kiedy może to zrobić, czyli do końca listopada 2010 r.[/ramka]

[srodtytul]Art. 293. Zawieszenie biegu terminu przedawnienia[/srodtytul]

[b]Bieg przedawnienia nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu na czas trwania przeszkody, gdy z powodu siły wyższej uprawniony nie może dochodzić przysługujących mu roszczeń przed właściwym organem powołanym do rozstrzygania sporów.[/b]

[b]Komentarz: [/b]

Jedynym powodem zawieszenia lub tego, że w ogóle nie rozpoczyna się bieg przedawnienia, jest siła wyższa. Tak stanowi komentowany przepis. Kodeks pracy nie definiuje tego pojęcia, pozostawiając tę kwestię sądom i prawnikom. Ci przyjmują, że są to zdarzenia zewnętrzne mające nadzwyczajny charakter, którym nie można zapobiec, np. powodzie, pożary, trzęsienia ziemi, wojny czy rozruchy. Kiedy mają miejsce takie wydarzenia, nie można dochodzić na drodze sądowej roszczeń ze stosunku pracy. Dlatego w czasie ich trwania przedawnienie nie rozpoczyna swojego biegu, a to rozpoczęte zostaje zawieszone [b](wyrok SN z 26 sierpnia1992 r., I PRN 36/92).[/b]

Nie jest natomiast siłą wyższą obowiązywanie przepisów ograniczających uprawnienia pracowników, uznanych następnie przez Trybunał Konstytucyjny za sprzeczne z konstytucją – uznał [b]SN w wyroku z 18 grudnia 2002 r. (I PKN 12/02)[/b]. Nie ma też takich cech choroba pracownika, jego pobyt za granicą czy w więzieniu. Takim zdarzeniem jest natomiast pobyt za granicą w miejscu, w którym z uwagi na toczącą się wojnę wstrzymana zostaje komunikacja i możliwość korespondencji z krajem ojczystym [b](wyrok SN z 26 sierpnia 1992 r., I PRN 36/92)[/b].

Wstrzymanie rozpoczęcia i zawieszenie biegu przedawnienia trwa do czasu, aż ustanie przeszkoda uniemożliwiająca dochodzenie przez uprawnionego przysługującego mu roszczenia. Tego czasu, przez jaki trwała ta przeszkoda, nie wlicza się do okresu przedawnienia.

[srodtytul]Art. 294. Bieg terminu przedawnienia wobec niepełnoletniego[/srodtytul]

[b]Przedawnienie względem osoby, która nie ma pełnej zdolności do czynności prawnych albo co do której istnieje podstawa do jej całkowitego ubezwłasnowolnienia, nie może skończyć się wcześniej niż z upływem 2 lat od dnia ustanowienia dla niej przedstawiciela ustawowego albo od dnia ustania przyczyny jego ustanowienia.

Jeżeli termin przedawnienia wynosi 1 rok, jego bieg liczy się od dnia ustanowienia przedstawiciela ustawowego albo od dnia, w którym ustała przyczyna jego ustanowienia.[/b]

[b]Komentarz: [/b]

Przepis ten ma chronić osoby, które nie mają pełnej zdolności do czynności prawnych albo co do których istnieje podstawa do ich całkowitego ubezwłasnowolnienia. Dotyczy to więc m.in. młodocianych pracowników.

Przypadki, w których pracownik lub pracodawca nie mają pełnej zdolności do czynności prawnych, określa kodeks cywilny. Art. 12 k.c. wskazuje, że zdolności do czynności prawnych nie mają osoby, które nie ukończyły 13 lat, oraz osoby ubezwłasnowolnione całkowicie. Natomiast z art. 13 k.c. wynika, że osoba, która ukończyła 13 lat, może być całkowicie ubezwłasnowolniona, jeżeli wskutek choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego albo innych zaburzeń psychicznych, w szczególności pijaństwa lub narkomanii, nie jest w stanie kierować swoim postępowaniem. Art. 10 k.c. wskazuje, że pełnoletni jest ten, kto ukończył 18 lat. Jednak przez zawarcie małżeństwa małoletni uzyskuje pełnoletność i nie traci jej w razie unieważnienia związku.

Dla takich osób przedawnienie nie może skończyć się wcześniej niż z upływem dwóch lat od dnia ustanowienia dla nich przedstawiciela ustawowego albo od dnia ustania przyczyny jego ustanowienia. Jeżeli termin przedawnienia wynosi rok, jego bieg liczy się od dnia ustanowienia przedstawiciela ustawowego albo od dnia, w którym ustała przyczyna jego ustanowienia.

[srodtytul]Art. 295. Przerwanie biegu przedawnienia[/srodtytul]

[b]§ 1. Bieg przedawnienia przerywa się:

1) przez każdą czynność przed właściwym organem powołanym do rozstrzygania sporów lub egzekwowania roszczeń przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia,

2) przez uznanie roszczenia.

§ 2. Po każdym przerwaniu przedawnienia biegnie ono na nowo. Jeżeli przerwa biegu przedawnienia nastąpiła wskutek jednej z przyczyn przewidzianych w § 1 pkt 1, przedawnienie nie biegnie na nowo, dopóki postępowanie wszczęte w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia nie zostanie zakończone.[/b]

[b]Komentarz: [/b]

Przerwanie biegu przedawnienia jest zupełnie czym innym niż jego zawieszenie. Zawieszenie powoduje, że jego okres jest doliczany do przedawnienia. Natomiast skutkiem przerwania jest uznanie minionego okresu za niebyły. Oznacza to, że począwszy od ustania zdarzenia, które wywołało przerwanie, okres przedawnienia liczy się od nowa.

Bieg przedawnienia przerywa się przez:

– każdą czynność przed właściwym organem powołanym do rozstrzygania sporów lub egzekwowania roszczeń przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia, np. wniesienie pozwu do sądu pracy – od dnia dokonania tej czynności,

– uznanie roszczenia.

[ramka][b]Przykład [/b]

Firma nie wypłacała pani Karolinie pensji przez trzy miesiące. Rok później zobowiązała się jednak i to na piśmie do ich uregulowania w dniu, w którym pracownica odchodziła z firmy. Ponieważ zakład przez ponad dwa lata nie wypełnił tego zapewnienia, sprawa trafiła do sądu.

Były pracodawca przekonywał, że roszczenie pani Karoliny już się przedawniło, nie może więc domagać się wypłaty. Jednak sąd nie zgodził się z tą opinią. Uznał, że bieg terminu przedawnienia został przerwany przez późniejsze zobowiązanie firmy do wypłaty zaległych pensji. Od dnia tego zobowiązanie biegnie na nowo i trzyletni okres przedawnienia jeszcze nie nastąpił.[/ramka]

Uznanie roszczenia może nastąpić w dowolnej formie: pisemnej, ustnej albo w sposób dorozumiany, gdy np. pracodawca realizuje część swoich zobowiązań wobec pracownika [b](wyrok SN z 3 maja 1974 r., II PR 81/74)[/b]. Nie może ono być w jakikolwiek sposób warunkowane, odwołane lub cofnięte. Musi być jednak złożone przed upływem okresu przedawnienia, aby uznanie roszczenia spowodowało jego przerwanie.

[ramka][b]Przykład [/b]

Pan Bronisław 4 stycznia 2010 r. spowodował w firmie starty na 2000 zł. Od tego dnia zaczął biec roczny termin przedawnienia dla roszczenia o zwrot tej sumy, bo tego dnia pracodawca wiedział o powstałej szkodzie i jej sprawcy.

Mimo monitów pan Bronisław nie spłacał swego długu, ale w listopadzie 2010 r. zobowiązał się na piśmie do jego spłaty i poprosił o rozłożenie na raty. Tego dnia, kiedy to zrobił, nastąpiło przerwanie dotychczasowego okresu przedawnienia i zaczął on biec na nowo.[/ramka]

Przerwanie biegu przedawnienia może następować wielokrotnie. Sąd nie uwzględnia okresu przedawnienia z urzędu. Może rozważać, czy nastąpiło przedawnienie roszczenia tylko na wniosek pracodawcy lub pracownika. Jeśli taki wniosek się nie pojawi, roszczenie będzie rozpatrywane bez uwzględniania przedawnienia [b](por. wyrok SN z 25 stycznia 2007 r., I PK 208/06)[/b].

[srodtytul]DZIAŁ CZTERNASTY A [/srodtytul]

[srodtytul]GRUPOWA ORGANIZACJA PRACY – uchylony[/srodtytul]

[srodtytul]DZIAŁ CZTERNASTY [/srodtytul]

[srodtytul]PRZEDAWNIENIE ROSZCZEŃ[/srodtytul]

Pozostało 100% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"