Reklama

Prawa pacjenta: Na zabiegi tylko w ustalonej kolejności

Jeśli poradnia lub szpital nie mogą od razu przyjąć pacjenta w stabilnym stanie, muszą wpisać go na listę oczekujących

Publikacja: 01.12.2011 06:50

Zasady korzystania z leczenia w publicznej służbie zdrowia określa ustawa z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (DzU z 2008 r. nr 164, poz. 1027 ze zm.) i rozporządzenia do niej wydane.

W podstawowej opiece zdrowotnej w przychodniach obowiązuje rejonizacja, czyli ubezpieczony musi najpierw zapisać się do lekarza rodzinnego czy pielęgniarki, z których pomocy chce stale korzystać. Pacjent ma prawo nie częściej niż dwa razy w roku wybrać bezpłatnie personel medyczny podstawowej opieki zdrowotnej. Po każdej kolejnej zmianie, która nie jest np. spowodowana zmianą miejsca zamieszkania, pacjent musi już wpłacić na konto NFZ 80 zł, chyba że przebywa poza miejscem zamieszkania, np. na wakacjach. Wtedy może skorzystać z pomocy lekarza rodzinnego nawet w przychodni, do której nie jest zapisany.

Lekarz rodzinny leczy w podstawowym zakresie np. z grypy. Medyk ten koordynuje opiekę zdrowotną nad pacjentem, bo kieruje go na rehabilitację, badania laboratoryjne, do specjalisty, wypisuje też recepty. Ale już z kosztownych badań diagnostycznych lekarz rodzinny może wysłać tylko na kolonoskopię i gastroskopię. Na tomografię czy rezonans magnetyczny pacjenta kieruje lekarz specjalista w poradni. Skierowania od lekarza rodzinnego do specjalisty są ważne, dopóki istnieje potrzeba, aby pacjent poddał się badaniom.

Z kolei lekarz specjalista w poradni, oprócz przeprowadzania badań lekarskich, orzeka też o stanie zdrowia chorego, kieruje na badania kontrolne, do innego specjalisty lub do szpitala. O ile do lekarza rodzinnego zgłaszający się chory może dostać jeszcze się tego samego lub następnego dnia, o tyle na wizytę u specjalisty bądź na zabiegi specjalistyczne, nawet ze skierowaniem, musi już poczekać. W takim wypadku każda poradnia czy szpital mający podpisaną umowę z NFZ na realizację świadczeń medycznych musi prowadzić listę oczekujących, na bieżąco ją aktualizować i wskazać pacjentowi termin wykonania świadczenia.

Skierowanie do specjalisty jest ważne, dopóki jest potrzeba badania

Reklama
Reklama

Chory powinien wiedzieć, że jest też kilka grup lekarzy specjalistów, do których może się zgłosić bez wcześniejszej wizyty u rodzinnego. Są to: dermatolog, ginekolog i położnik, okulista, onkolog, psychiatra, wenerolog i dentysta.  Świadczeniodawcy przy zapisywaniu chorych na listy muszą stosować określone procedury, a pacjent może wybrać sobie ostatecznie tylko jedną lecznicę, w której chce przejść zabieg. Istnieją trzy kategorie medyczne pacjentów.

„Przypadek pilny”, gdy ze względu na stan zdrowia chorego konieczne jest pilne udzielenie mu pomocy. Przysługuje mu także pierwszeństwo na liście oczekujących przed „przypadkiem stabilnym”.

W praktyce oznacza to, że chory np. w początkowym stadium zaćmy może czekać na jej usunięcie nawet cztery lata. Szybciej, bo w ciągu 64 dni, na zabieg mogą dostać się pacjenci w stanie zaawansowanym.

Lekarze rozróżniają jeszcze „stan nagły”. Jest to utrata przytomności czy wypadek, który zobowiązuje każdą placówkę medyczną i lekarza do natychmiastowego udzielenia pomocy, bez żadnego oczekiwania pacjenta, ze względu na zagrożenie jego życia.

Więcej w serwisie:

Prawo dla Ciebie

Reklama
Reklama

Zasady korzystania z leczenia w publicznej służbie zdrowia określa ustawa z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (DzU z 2008 r. nr 164, poz. 1027 ze zm.) i rozporządzenia do niej wydane.

W podstawowej opiece zdrowotnej w przychodniach obowiązuje rejonizacja, czyli ubezpieczony musi najpierw zapisać się do lekarza rodzinnego czy pielęgniarki, z których pomocy chce stale korzystać. Pacjent ma prawo nie częściej niż dwa razy w roku wybrać bezpłatnie personel medyczny podstawowej opieki zdrowotnej. Po każdej kolejnej zmianie, która nie jest np. spowodowana zmianą miejsca zamieszkania, pacjent musi już wpłacić na konto NFZ 80 zł, chyba że przebywa poza miejscem zamieszkania, np. na wakacjach. Wtedy może skorzystać z pomocy lekarza rodzinnego nawet w przychodni, do której nie jest zapisany.

Reklama
Prawo w Polsce
Koniec abonamentu RTV. Są założenia nowej ustawy medialnej
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Prawo karne
„Wielki Bu” chce azylu w Niemczech. Jego adwokat mówi o rozgrywkach politycznych
Dane osobowe
Chciał usunięcia danych z policyjnego rejestru, by dostać pracę. Wyrok NSA
Sądy i trybunały
Plan Waldemara Żurka. Czy do Krajowej Rady Sądownictwa trafią tzw. neosędziowie
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Nieruchomości
Kiedy można domagać się drogi koniecznej? Ważny wyrok Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama