Reklama
Rozwiń
Reklama

Policjanci winni śmierci Igora Stachowiaka czekają na wyrok

Sąd Najwyższy wysłuchał stanowisk obrońców trzech byłych funkcjonariuszy skazanych za przekroczenie uprawnień i znęcanie się nad Igorem Stachowiakiem, który zmarł we wrocławskim komisariacie w 2016 r. Kasację – na ich niekorzyść – do SN wniósł też rzecznik praw obywatelskich. Wyrok w czwartek rano.

Publikacja: 23.08.2023 19:36

Komisariat Policji Wrocław Stare Miasto gdzie zmarł Igor Stachowiak

Komisariat Policji Wrocław Stare Miasto gdzie zmarł Igor Stachowiak

Foto: PAP/Maciej Kulczyński

W środę Sąd Najwyższy rozpatrywał kasacje od wyroku w głośnej przed laty sprawie śmierci Igora Stachowiaka. Wnieśli je obrońcy trzech spośród czterech skazanych byłych policjantów – oraz, na niekorzyść skazanych, ówczesny RPO Adam Bodnar. Jego zdaniem sądy zminimalizowały winę funkcjonariuszy.

Kasacje miały zostać rozpatrzone w kwietniu 2022 r. na rozprawie w Izbie Karnej SN przez trzech sędziów.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Sądy i trybunały
Awantura w Trybunale Stanu. Jest śledztwo ws. naruszenia nietykalności cielesnej
Nieruchomości
Spółdzielcy będą wreszcie na swoim. Rząd chce rozwiązać problem z PRL
Sądy i trybunały
Sąd Najwyższy: zasada prawna ustanowiona przez tzw. neosędziów nie istnieje
Prawo rodzinne
Jak po rozwodzie wycenić nakłady małżonka na wspólny majątek? Wyrok SN
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Podatki
Darowizna od rodzica powinna iść na konto dziecka. Bo fiskus ją opodatkuje
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama