Należący do Krzysztofa Klickiego kielecki Kolporter rozwozi już 43,83 proc. całego nakładu prasy w Polsce, o ponad 2 pkt proc. więcej niż przed rokiem - wyliczyła Izba Wydawców Prasy, która  co roku w lutym podsumowuje kolporterski rynek. W tym samym czasie udział w rynku dystrybucji prasy największej konkurencji kolportera - należącego dziś do amerykańskiego funduszu Eton Park Management Ruchu, spadła o prawie 3,4 pkt proc. do 36,89 proc.

Kolejne w branży są krakowski Garmond Press z udziałem na poziomie 7,7 proc. (rok wcześniej było to 7,23 proc.) oraz Franpress, który rozwozi 3,16 proc. nakładu prasy w kraju (w 2010 roku rozwoził 3,14 proc.). Własną dystrybucję wydawcy zapewniają 3,02 proc. nakładu pism w Polsce, a za pośrednictwem Poczty Polskiej wędruje do czytelników zaledwie 2,47 proc. nakładu. Firma Pol Perfect dostarcza 0,59 proc.

Do większości punktów w kraju gazety i magazyny dostarczają giganci. Kolporter dowozi prasę do 27,2 tysięcy punktów sprzedaży, a Ruch: do 26 tysięcy. W obu przypadkach te liczby są niższe niż rok wcześniej, co wynika z malejącej liczby punktów sprzedaży w Polsce w ogóle. W 2010 roku w lutym takich punktów było jeszcze 66,3 tys., w tym - niecałe 63,7 tys. Dystrybutorzy, którzy są i właścicielami takich punktów, zamykają te, które najmniej im się opłacają. - Mamy pewną grupę kiosków, które dziś przynoszą przychody, ale nie mają przyszłości, bo blisko nich powstaje nowy dyskont albo zmienia się przy nich układ dróg - mówiła niedawno w czasie prezentowania strategii Ruchu na najbliższe lata Anna Walczowska z zarządu spółki.  Mimo niepomyślnych zmian na rynku oraz planów inwestowania w działalność w obszarze handlu artykułami szybko zbywalnymi, zarówno Ruch, który w styczniu, po zmianie właściciela zniknął z warszawskiej giełdy jak i Kolporter, który dopiero na parkiet się wybiera, zapowiadają, że się z kolportażu wycofywać nie zamierzają. Zrobiła to natomiast ostatecznie firma HDS Polska, która w najnowszym zestawieniu IWP już w ogóle nie jest wykazywana (rok wcześniej jej udział w dystrybucji prasy wynosił jeszcze 0,19 proc.).