Aż 85 proc. polskich internautów, którzy deklarują, że przynajmniej kilka razu w tygodniu korzystają z sieci, ogląda też telewizję – wynika z badań organizacji iAB Polska zrzeszającej firmy działające w Internecie. – Klasyczne media są w tej grupie konsumowane bardzo często, szczególnie dotyczy to telewizji i radia. Czterech na pięciu internautów styka się z nimi przynajmniej kilka razy w tygodniu. Ponad połowa czyta z taką częstotliwością prasę – podaje Paweł Kolenda, menedżer ds. badań w IAB Polska.
Co ciekawe, Internet przez to, że jest interaktywny, tak bardzo różni się od telewizji i zaspokaja inne potrzeby odbiorców, że nie ma mowy o tzw. kanibalizowaniu się tych dwóch rodzajów mediów. M.in. dlatego, że coraz więcej osób korzysta z sieci, jednocześnie oglądając telewizję. – Osoby, które korzystają z sieci podczas oglądania telewizji przynajmniej kilka razy w tygodniu stanowią prawie połowę (48 proc.) internautów – podaje IAB. Nigdy nie łączy tych dwóch mediów 30 proc. użytkowników sieci, czyli ok. 5 mln ludzi. Z badań NetTrack wynika, że w Polsce mamy już 16,6 mln internautów.
Wśród tych osób, które korzystają z sieci, jednocześnie oglądając telewizję, ta pierwsza czynność jest najczęstszym zajęciem w czasie oglądania telewizji (deklaruje ją 75 proc. osób). Kolejnymi są: jedzenie, krzątanie się po domu, rozmowa z domownikami czy przyjaciółmi oraz czytanie prasy (deklaruje to jedna trzecia ludzi).
Eksperci z IAB zauważają też jednak, że telewizja – jako medium pasywne – służy do zupełnie innych celów niż sieć. Jest medium, które ma zapewnić relaks i rozrywkę, podczas gdy sieć często służy do szukania praktycznych informacji. Aż 86 proc. równoczesnych odbiorców telewizji i Internetu deklaruje, że sieci używa głównie do wyszukiwania informacji.