Marsz Niepodległości towarzyszy obchodom Narodowego Święta Niepodległości od kilkunastu lat. Do 2009 roku, było to wydarzenie o niewielkiej skali, gromadzące ok. kilkuset osób związanych z polskim ruchem narodowym. Sytuacja zmieniła się w 2010 roku, gdy temat Marszu Niepodległości podjęły – krytykując inicjatywę – „Gazeta Wyborcza” i organizacje lewicowe, a w reakcji na to do maszerujących dołączyli przedstawiciele różnych organizacji prawicowych i grup kibicowskich.
Jakie kontrowersje towarzyszyły Marszowi Niepodległości?
Od 2011 roku organizatorem marszu jest Stowarzyszenie Marsz Niepodległości. W 2011 roku w Marszu Niepodległości uczestniczyło już ok. 20 tysięcy osób. W 2018 roku w Marszu Niepodległości organizowanym w 100. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę udział miało wziąć nawet 250 tysięcy osób.
Czytaj więcej
Przez ostatnie 36 lat w głównym nurcie debaty publicznej jako największe zagrożenie dla demokracj...
Marszowi Niepodległości towarzyszyły liczne kontrowersje związane z agresywnymi zachowaniami niektórych jego uczestników, a także radykalnymi hasłami, które prezentowali niektórzy uczestnicy marszu. W 2013 roku uczestnicy marszu podpalili instalację artystyczną „Tęcza” na placu Zbawiciela oraz zaatakowali jeden z stołecznych squatów. Rok później doszło do starcia uczestników marszu z policją na rondzie Waszyngtona.