Co dalej z TV Republika? Dobra passa może nie przerodzić się w finansowy sukces

Widzowie łakną informacyjnych kanałów. Prawicowa stacja na tej hossie mogła sporo ugrać, a mierzy się z problemami.

Aktualizacja: 11.01.2024 11:59 Publikacja: 10.01.2024 03:00

Dobra passa TV Republika może okazać się sukcesem finansowym

Dobra passa TV Republika może okazać się sukcesem finansowym

Foto: screen z TV Republika

Skokowy wzrost oglądalności zanotowała w pierwszym tygodniu stycznia telewizja Republika, stacja informacyjna nadawana przez spółkę kierowaną przez Tomasza Sakiewicza. To wypadkowa światowego trendu, rozszerzenia zasięgu technicznego, ale głównie wydarzeń na polskiej scenie politycznej. Nie jest jednak przesądzone, że ta dobra passa przerodzi się w finansowy sukces.

Informacyjny boom

Najnowsze skorygowane dane firmy analitycznej Nielsen wskazują, że udział (BSHR) telewizji Republika w widowni składającej się z osób od czwartego roku życia oglądających kanał na telewizorze (z telewizji satelitarnej, kablowej, cyfrowej naziemnej i w streamingu) skoczył z 1,32 proc. w grudniu minionego roku do 3,32 proc. w pierwszym tygodniu po sylwestrowej nocy.

Tym samym antena identyfikowana ze światopoglądem prawicowym była drugą po TVN 24 (7,29 proc.) najczęściej oglądaną stacją informacyjną w kraju. Na kolejnych miejscach znalazły się Polsat News (2,26 proc.) i TVP Info (1,28 proc.).

Czytaj więcej

Wymiana ciosów wokół TV Republika. Stacja traci kolejnych reklamodawców

Skok TV Republika to pokłosie trzech elementów. Po pierwsze, to efekt rosnącego zapotrzebowania na wiadomości telewizyjne na świecie i w Polsce, dzięki któremu TVN 24 stało się w grudniu najczęściej oglądanym kanałem (w styczniu palma pierwszeństwa wróciła do Polsatu). Po drugie – jak mówi Joanna Kopeć z Nielsena – większego zasięgu technicznego stacji (od stycznia jest obecna na multipleksach zarządzanych przez grupę MVE Networks Michała Winnickiego). Po trzecie – przejęcia przez nową koalicję rządzącą mediów publicznych. Telewizja Republika zajmuje powoli miejsce, które przez osiem lat rządów PiS wypracowało TVP Info (w pierwszym tygodniu 2024 r. udział w widowni TVP Info był o prawie 70 proc. mniejszy niż w grudniu, gdy wyniósł 4,15 proc.).

Dane Nielsena nie wskazują jednak na to, aby za widzem do informacyjnych stacji przepływały duże budżety reklamowe. TVN 24, zajmujący pierwsze miejsce na liście najpopularniejszych stacji w grudniu, pod względem wpływów reklamowych w ostatnim miesiącu 2023 r. plasował się dopiero na ósmym miejscu z wpływami 52 mln zł brutto (mniej niż w grudniu 2022 r.).

Telewizji Republika wśród 20 najlepiej zarabiających kanałów nie ma. Czy to się zmieniło w styczniu, gdy jej udział w rynku skokowo wzrósł – na razie danych Nielsena brak. Jednak nawet jeśli tak by się stało, to w utrzymaniu dobrej passy finansowej stacji w kolejnych miesiącach może przeszkodzić zamieszanie, które wynikło z powodu oburzających wypowiedzi gości anteny: satyryka Jana Pietrzaka, a potem b. redaktora naczelnego „Wprost” – Marka Króla. Pierwszy rzucił „żarcik”, że miejsce dla uchodźców znajdzie się w dawnych obozach koncentracyjnych na terenie Polski. Drugi proponował chipowanie lub tatuowanie migrantów.

Mimo oświadczenia stacji, że odcina się od tych opinii, reklamodawcy zareagowali szybko. Najpierw Ikea, a po niej mBank i kolejne znaczące marki zapowiedziały, że nie będą kupować czasu antenowego w telewizji Republika.

Czytaj więcej

TV Republika apeluje o "szacunek do ofiary II wojny, Jana Pietrzaka". Tusk odpowiada

Odpłatna rezygnacja

Wirtualne Media wyliczają w sumie 12 firm, które przerwały lub chcą zakończyć współpracę ze stacją.

Na reklamowym rynku telewizyjnym nie jest to jednak proste. Firmy korzystają z pośredników – domów mediowych – a te z kolei w przypadku telewizji Republika kontaktują się z brokerem stacji, którym jest Polsat Media – biuro reklamy telewizji Polsat.

„Gazeta Wyborcza” podała, że broker „ostrzegł” firmy chcące zrezygnować z reklam, że naliczy im kary. Rozmówca Wirtualnych Mediów użył słowa „groźba”. Tomasz Matwiejczuk, rzecznik Polsatu, mówi, że to „chyba żarty”, i dodaje, że w korespondencji z klientami nie pisano o karach, ale przypominano zasady współpracy. Te przewidują, że wycofanie się z emisji na pięć dni przed jej startem wiąże się z opłatą stanowiącą 20 proc. zlecenia.

Podobne zasady obowiązują w grupie TVN. Tutaj reklamodawcy musieliby się liczyć się z tym, że zapłacą nawet 100 proc. – Kampanie telewizyjne można realizować według cennika lub kupując pakiet, zapewniający dotarcie do określonego grona widzów. Telewizja Republika stanowi element takiego pakietu w ofercie Polsat Media. Jeśli ktoś chce z niej zrezygnować, musi anulować zamówienie na pakiet – wyjaśnia ekspertka rynku reklamy. – Reklamodawcy będą zapewne chcieli zniwelować straty z tego tytułu i zamówią droższą ofertę w Polsat Media – dodaje nasza rozmówczyni. Ocenia ona też, że styczeń dla brokera będzie lepszy niż mógłby być.

Czytaj więcej

Obajtek, tak jak poczta, wycofa "NIE" z punktów Orlenu. W tle spór o papieża

Reklamodawcy wycofują się ze stacji stopniowo. O kosztach tej decyzji mówić nie chcą. – Nasze reklamy nie są emitowane w TV Republika od 8 stycznia. Kwestie organizacyjne i proceduralne prowadzone są przez naszą agencję mediową Starcom, zgodnie ze standardowymi warunkami handlowymi obowiązującymi w przypadku anulowania części kampanii. Natomiast ze względu na poufność umów nie będziemy podawać szczegółowych informacji. Równocześnie, tak jak inni reklamodawcy, analizujemy sytuację i na tej podstawie będziemy podejmować decyzje dot. przyszłych strategii zakupowych – mówi Jakub Głogowski w imieniu producenta wędlin Tarczyński.

– Sieć Kaufland kategorycznie sprzeciwia się wszelkim wypowiedziom o charakterze ksenofobicznym. Chcemy jednak podkreślić, że jako reklamodawca nie mamy pełnej kontroli nad materiałami prezentowanymi w wybranym kanale komunikacji, a obecność naszych reklam na antenie TV Republika była konsekwencją włączenia stacji do większego pakietu, który nabyliśmy w Biurze Reklamy Polsat Media jeszcze w 2023 r. Nasze reklamy przestaną być emitowane we wspomnianym medium 10 stycznia – poinformowało nas biuro prasowe handlowej firmy.

Do zamknięcia tego wydania „Rzeczpospolitej” nie dostaliśmy odpowiedzi na pytania od prezesa telewizji Republika.

Według dostępnych w Krajowym Rejestrze Sądowym danych w 2022 r. miała ona 19,5 mln zł przychodu i około 34 tys. zł zysku netto.

Skokowy wzrost oglądalności zanotowała w pierwszym tygodniu stycznia telewizja Republika, stacja informacyjna nadawana przez spółkę kierowaną przez Tomasza Sakiewicza. To wypadkowa światowego trendu, rozszerzenia zasięgu technicznego, ale głównie wydarzeń na polskiej scenie politycznej. Nie jest jednak przesądzone, że ta dobra passa przerodzi się w finansowy sukces.

Informacyjny boom

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Media
Brytyjskie gazety na sprzedaż. Pod naciskiem rządu wycofał się inwestor
Media
Nowy „Plus Minus”: 20 lat Polski w UE. Dobrze wyszło (tylko teraz nie wychodźmy!)
Media
Unia Europejska i USA celują w TikToka. Chiński gigant uzależnia użytkowników
Media
Wybory samorządowe na celowniku AI. Polska znalazła się na czarnej liście
Media
Telewizje zarobią na streamingu. Platformy wchodzą na rynek reklamy
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił