W Polsce nie ma tygodnia bez kilku nagłaśnianych komunikatów o tym, że kolejny wydawca stworzył aplikację dla swojego tytułu na smartfony czy tablety. W ubiegłym tygodniu uruchomienie aplikacji na iPhone’a jako kolejny ogłosił „Komputer Świat”.
Na świecie wydawcy widzą w boomie na media mobilne (nie tylko komórki, ale także np. netbooki) i tablety coraz większą szansę dla siebie.
Z badań, jakie przeprowadzone zostały na zlecenie Światowego Stowarzyszenia Gazet i Producentów Informacji (WAN) wśród wydawców wynika, że aż 58 proc. z nich w ciągu najbliższych trzech lat widzi szansę w telefonach komórkowych (chodzi o smartfony, na których można przeglądać informacje publikowane przez wydawców na stronach ich gazet). Niewiele mniej, bo 54 proc. za źródło nowych możliwości rozwoju uważa przede wszystkim swoje strony internetowe, ponad połowa optymistycznie myśli też o e-czytnikach (jak Kindle czy iPad), a niewiele mniej niż połowa za kluczowe uważa serwisy społecznościowe, np. Facebook czy Twitter.
Jednocześnie wydawcy deklarują, że rosnąć będą ich przychody ze źródeł innych niż papierowe wydania. Największa grupa – ponad 29 proc. wydawnictw – spodziewa się w ciągu najbliższego roku, że takie przychody będą stanowiły w ich działalności 11 – 20 proc. Ale są i firmy nastawione na szybkie innowacje – 2,1 proc. spodziewa się, że ich wpływy z tego tytułu wyniosą więcej niż 70 proc. W nadchodzących pięciu latach wzrostu udziału przychodów spoza papierowego wydania do 21 – 30 proc. spodziewa się 27,4 proc. wydawców.
– Myślę, że te przychody będą wciąż rosły i w Polsce, ale będzie je też coraz trudniej liczyć. Będziemy się np. zastanawiali, czy wpływy z treści produkowanych na tablety bazujące na materiałach z tytułu prasowego to jeszcze wpływy z papierowego wydania, czy też już z innych źródeł. Myślę, że w Polsce średnio w ciągu kilku lat wydawcy będą spoza papierowych wydań osiągać kilkanaście procent swoich przychodów – mówi „Rz” Wiesław Podkański, prezes Izby Wydawców Prasy i honorowy prezes Axla Springera w Polsce. Jak dodaje, koncern Axel Springer AG już pozyskuje 24 proc. swoich przychodów spoza papieru. W Polsce giełdowa Agora (wydawca m.in. „Gazety Wyborczej” i „Metra”) wciąż osiąga większość przychodów ze sprzedaży i reklam w swoich papierowych gazetach i czasopismach.