Operator satelitarny SES Astra (wśród polskich nadawców z jego usług korzystają do nadawania satelitarnego swoich stacji Telewizja Polska i TV Trwam) nadal prowadzi rozmowy z Telewizją Polską w sprawie umowy z tym nadawcą. – Spotykamy się z TVP w dobrej wierze, mamy zawartą umowę, która obowiązuje do 2014 roku – mówi Martin Ornass-Kubacki, wiceprezydent i szef operatora satelitarnego SES Astra w rejonie Europy Środkowej i Wschodniej.
Długoletnią umowę na dzierżawienie dwóch transponderów satelitarnych z SES Astra TVP zawarła jeszcze jesienią 2009 roku, za prezesury p.o. Piotra Farfała, który pilotował w publicznej telewizji stworzenie jej własnej platformy satelitarnej. Kolejne władze ten pomysł jednak anulowały i telewizyjna spółka, która z wynajmowanych pojemności w pełni nie korzysta, chciała renegocjować umowę zawartą z operatorem na korzystniejszą. Na razie jednak z rozmów nic w tej sprawie nie wynikło. SES Astra poinformowała też, że przedłużyła w Polsce współpracę z Telewizją Trwam. – W grudniu zawarliśmy pięcioletnią umowę z fundacją Lux Veritatis – podał Ornass-Kubacki.
W Europie Astra spodziewa się niebawem powstania trzech nowych platform satelitarnych, których sygnał chce dosyłać. Zdaniem Ornass-Kubackiego rozwijać będzie się też wciąż rynek stacji w wysokiej rozdzielczości (tzw. HD), a niektórzy operatorzy interesują się już nawet nadawaniem w technologii trójwymiarowej. – Pytała nas o nią np. bułgarska Satellite BG – mówi szef SES Astra CEE. [wyimek]
200 stacji ma być nadawanych w HD na Astrze w przyszłym roku[/wyimek]
W Polsce Astra oferuje też technologię satelitarnego dostępu do Internetu we współpracy z NASK, Telekomunikacją Polską SA i Star DSL. Firmy nie ujawniają jednak, ilu klientów tej usługi udało im się już pozyskać. Jak podaje SES Astra, wszystkich klientów oferowanej przez nią usługi w Europie (gdzie korzysta z niej też np. Deutsche Telekom) jest dziś 65 tysięcy.