Jej życiorys to swoista lekcja historii brytyjskiego kolonializmu. Pisarka urodziła się w 1919 r. w Iranie, w rodzinie brytyjskiego oficera na stanowisku urzędnika bankowego i pielęgniarki. Gdy miała 6 lat przenieśli się z Bliskiego Wschodu do Rodezji w południowej Afryce, gdzie jej ojciec kupił farmę. Początkowo uczyła się w katolickiej szkole, ale już w wieku 14 lat przerwała edukację i zaczęła kształcić się samodzielnie. Mając 15 lat podjęła pracę dziecięcej opiekunki. Wtedy też zaczęła więcej czytać i pisać pierwsze teksty.
Dwukrotnie wychodziła za mąż. Obydwa związki trwały krótko i przyniosły wiele rozczarowań. W 1949 r. wyjechała do Londynu z najmłodszym synem z drugiego małżeństwa, zostawiając dwójkę starszych dzieci z ich dziadkiem w Afryce.
Była aktywną feministką i sympatyzowała ze środowiskami komunistycznymi. Walczyła o prawa kobiet, sprzeciwiała się wyścigowi zbrojeń i apartheidowi w RPA. Rok po przyjeździe do Londynu w 1950 r. zadebiutowała powieścią „Trawa śpiewa", wydanej w Polsce dopiero w 2008 r. To historia zabójstwa białej kobiety, zamordowanej przez jej czarnoskórego służącego. Cofając się w czasie poznajemy motywy tej zbrodni, a poprzez nie konflikty na tle rasowym w południowej Afryce.
Jej najgłośniejsza powieść to autobiograficzny „Złoty notes", która ukazała się w 1962 r. Główna bohaterka - Anna Wulf jest pisarką i poznajemy jej historię, czytając cztery dzienniki. W każdym z nich Anna opisuje inny aspekt swojego życia: nieudane związki, czas młodości spędzony w Afryce, działalność komunistyczną oraz pracę twórczą.
W czasie premiery powieść wywołała duży oddźwięk społeczny i była obowiązkową lekturą feministyczną. W całej swojej twórczości autorka poruszała kwestie konfliktów rasowych w Południowej Afryce, dyskryminacji kobiet, a także kolonializmu.