– Rekord wizyt wśród monarchów pobił w XIX wieku cesarz Wilhelm II Hohenzollern, który zatrzymywał się na zamku około 30 razy – opowiada Ryszard Rząd, kurator wystawy. – Po raz pierwszy przyjechał tu w 1891 roku, ostatni – w 1916.
Cesarz żywo interesował się odbudową zamku, mocno zniszczonego w przeszłości. Budowlano-konserwatorskie działania finansowano głównie z budżetu państwa pruskiego. Wilhelm II doglądał postępu prac, prowadzonych z rozmachem przez utalentowanego architekta Conrada Steinbrechta. Odbudowano wówczas m.in. kościół Najświętszej Maryi Panny, kaplicę św. Anny, kapitularz i odrestaurowano skrzydło wschodnie z Wielką Komturią i skrzydło zachodnie z Wielkim Refektarzem.
Gorzej w zamkowej pamięci zapisał się Fryderyk II Wielki – król pruski, który zamieniając zamek na koszary, przyczynił się do jego dewastacji.
Malbork odwiedzali też inni władcy niemieccy – cesarze Wilhelm I i Fryderyk III. A także carowie Rosji: Piotr I, Aleksander I i Mikołaj I.
Bywali tu też polscy królowie. W czasach krzyżackich, w 1366 roku na zaproszenie wielkiego mistrza odwiedził Malbork Kazimierz Wielki. Władysław Jagiełło po zwycięstwie pod Grunwaldem oblegał zamek przez dwa miesiące, ale go nie zdobył. W 1457 roku wjechał do zamku król Kazimierz Jagiellończyk, który wykupił go od wojsk zaciężnych i dał początek ponad 300-letniemu polskiemu panowaniu. Oficjalnie Malbork został przyłączony do Polski w 1466 roku na mocy pokoju toruńskiego i odtąd stał się jednym z największych arsenałów Rzeczypospolitej.