Mimo że festiwalowi patronuje Fryderyk Chopin, Andreas Staier nie odważył się zaprezentować warszawskiej publiczności własnych interpretacji jego utworów.
– Grywam je w domu, czasami wykonuję nawet na koncertach – mówi. – To jeden z moich ulubionych kompozytorów, obawiam się jednak, że jestem „zbyt niemiecki” do jego muzyki.
Andreas Staier postanowił natomiast pokazać nam Europę Chopina, a więc twórców działających w jego czasach. Tych, których znał i cenił, niekiedy zaś wręcz inspirował się tym, co komponowali.
[srodtytul]Irlandczyk przypomniany[/srodtytul]
Na początek w poniedziałkowy wieczór w Filharmonii Narodowej Andreas Staier zagrał ze słynnym zespołem Concerto Köln III koncert Johna Fielda. Irlandczyk działający w początkach XIX w. w Rosji to postać znana dziś głównie historykom. Wprowadził do dziejów muzyki fortepianowej formę nokturnu.