Biblia to najlepsza książka

„Skąd dokąd”, pierwszy autorski album zespołu Raz Dwa Trzy od roku 2003, utrzymany jest w biblijnej aurze

Aktualizacja: 01.04.2010 18:58 Publikacja: 31.03.2010 00:46

Adam Nowak, lider Raz Dwa Trzy, skomponował najnowszy album wraz z kolegami

Adam Nowak, lider Raz Dwa Trzy, skomponował najnowszy album wraz z kolegami

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Ulubionym poetą lidera grupy Adama Nowaka jest Josif Brodski, który opanował do perfekcji sztukę mówienia prostymi słowami o najważniejszych sprawach i zawsze podkreślał, że autor nie może być ważniejszy od tematu.

Jednak największą inspirację stanowi dla Nowaka Biblia. Dostał ją od mamy na pierwszą komunię.

– Kiedy miałem 17 lat, zabierałem kieszonkowe wydanie na górskie wyprawy, w plecaku – wspomina muzyk. – Zdarzało się, że będąc dwa tygodnie na obozie, nie zajrzałem do niej ani razu. Ale potrzebowałem mieć ją przy sobie. Nie kierowałem się chęcią osiągnięcia świętości, tylko ciekawością.

Biblia pobudzała moją wyobraźnię. W niej jest wszystko. Najważniejsza część historii świata i człowieka, niezwykłe stosunki międzyludzkie. Zapis nadludzkiego cierpienia. Ofiara i tajemnica zmartwychwstania. Samotność umierania. Prorocy, święci, szpiedzy, nożownicy, pieniądze, wino, kurtyzany. Cuda, miłość, zwątpienia, zdrada: ludzka historia opisana pod opieką Pana Boga.

Kiedy Adam Nowak miał dwadzieścia kilka lat, odsunął się od Boga. Wrócił do niego dzięki żonie.

– Dziś uważam się za chrześcijanina, choć moja religijność bywa problematyczna: mam kłopot ze spełnianiem niektórych jej warunków – mówi lider Raz Dwa Trzy.

[srodtytul]Częste spotkania[/srodtytul]

W domu Nowaków jest kilka wydań Pisma Świętego.

– Są okresy, gdy sięgam do niego często, zdarzają się dłuższe przerwy. Niekiedy wstaję rano, robię kawę i przeglądam kilka stron. Pomysły na piosenki konfrontuję z biblijnymi zdarzeniami.

Tymczasem, zdaniem muzyka, wielu Polaków traktuje Biblię co najmniej dziwnie. – Mają do niej często stosunek użytkowy, jak do popularnej książki, w której niektóre opowieści są nawet ciekawe. Może innym to wystarcza. Mnie nie. Za granicą, ale często i w Polsce, np. w hotelu, otwiera się szufladę biurka i oprócz łyżki do butów, notatnika, długopisu jest… Pismo Święte. Proszę mnie jednak nie traktować jako orędownika wszechobecności Biblii.

Już na wydanej w 2002 r. płycie „Trudno nie wierzyć w nic” Adam Nowak śpiewał: „Tak mówi pismo, a święte/ Słowa w nim tkwią niepojęte”.

– Zdziwiłem się, gdy niektórzy fani uznali tamten kompakt za religijny, bo zajmowała mnie sprawa paradoksów wiary i niewiary – mówi lider Raz Dwa Trzy. – Jeśli korzystam z biblijnych przypowieści, to po to, by moja wypowiedź była użyteczna dla innych.

Najnowszy album, stworzony przez cały zespół, otwiera kompozycja „Jak było na początku”.

– Wbrew tytułowi nie mówi o stworzeniu świata. To refleksja nad tym, że boska opatrzność i wolna wola człowieka są możliwe w jednej przestrzeni i że wolny wybór ma swoje – jak się okazało, nie zawsze dobre – konsekwencje – mówi Nowak.

Bohaterem płyty jest też śmierć. Precyzyjniej – jej nieodwołalność. Ale też zgoda na nią. Przewija się przez piosenki jak tajemnicza postać grana przez Artura Barcisia w „Dekalogu” Kieślowskiego.

[srodtytul]Czas dla rodzin[/srodtytul]

Wciąż niezrealizowany pozostaje pomysł piosenek, których bohaterem byłby Jezus Chrystus.

– Był znakomitym obserwatorem i świetnym mówcą. Przyjacielem i cudotwórcą. W różnych życiowych sytuacjach potrafił błyskawicznie formułować wnioski, które zapadały w pamięć, zostały zapisane i są aktualne do dziś. Intrygujące mogłyby być teksty pokazujące, jak na jego obecność, tajemnicę i cudowne zdarzenia reagują współcześni. Co by się stało, gdyby pojawił się w pubie, na terenie blokowiska, w kościele, którego proboszcz ma kłopoty ze sobą, na partyjnym zjeździe lub przy drodze, gdzie stoją prostytutki. Jak w sytuacjach codziennych, ale i ekstremalnych, objawiłaby się jego dobroć. Myślę o takich piosenkach, jednak najpierw muszę znaleźć odpowiedni język.

Najnowszą ich płytę można uznać za krok w tym kierunku. Miała być już dawno nagrana. Kilkakrotnie zespół rezerwował studio.

– Jednak po wydaniu albumów „Czy te oczy mogą kłamać” (2002) z piosenkami Agnieszki Osieckiej i „Trudno nie wierzyć w nic” (2003) nieustannie koncertowaliśmy – mówi Adam Nowak. – Zamiast szybko i sprawnie, pisaliśmy wolniej i niedokładnie. Potrzebny był czas dla rodzin.

Najnowszy cd sprzedaje się świetnie. Rozszedł się w 30 tysiącach egzemplarzy i uzyskał status platynowej płyty. Jest teraz najpopularniejszym polskim albumem.

[i]Raz Dwa Trzy, Skąd dokąd, 4Ever Music, 2010[/i]

Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Muzeum otwarte - muzeum zamknięte, czyli trudne życie MSN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Program kulturalny polskiej prezydencji w Radzie UE 2025
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Laury dla laureatek Nobla