Utworami Fryderyka interesują się też twórcy tańca nowoczesnego. Autorzy nowego spektaklu Opery Narodowej stanęli więc przed trudnym zadaniem, by nie podążać drogą wytyczoną przez innych. Zdecydowali się na balet oparty na faktach z życia Chopina. I choć podobną opowieść wystawiano przed laty na scenie Opery Narodowej, zapewniają, że ich będzie inna.
Autorem libretta jest Antoni Libera, pisarz, autor świetnej powieści „Madame”, reżyser teatralny i znawca twórczości Becketta. Z baletem nigdy dotąd nie współpracował – otrzymawszy taką propozycję, postanowił pokazać Chopina jako wielkiego artystę, który swym geniuszem chce się podzielić z innymi. Wielka polityka i wielkie miłości, a także choroby lub po prostu obowiązki towarzyskie, od których nie potrafił się uwolnić, ciągle mu w tym przeszkadzały.
– To będzie opowieść o Chopinie, a jednocześnie po prostu o artyście, jakich wielu tworzyło w epoce romantyzmu – mówi Libera.
Autorem choreografii jest Patrice Bart. Przed laty zdobył uznanie i sławę jako gwiazdor Opery Paryskiej, gdzie działa najlepszy w Europie Zachodniej zespół baletu klasycznego. Pod koniec lat 80. Patrice Bart zakończył karierę sceniczną i zajął się nauczaniem. Od ponad 20 lat jest baletmistrzem Opery Paryskiej, zajmuje się również choreografią.
– Kiedy jako chłopiec zaczynałem edukację w szkole tej opery, muzyka Chopina towarzyszyła mi na większości zajęć – opowiada Patrice Bart. – I tak jest do dziś. W najpełniejszy sposób oddaje nastrój epoki romantyzmu.