Reklama

Chińskie śledztwo w sprawie chipów z USA. Rozmowy handlowe nabierają tempa

Ministerstwo Handlu Chin wszczęło postępowanie antydyskryminacyjne wobec amerykańskiej polityki handlowej dotyczącej chipów, a także osobne postępowanie w sprawie dumpingu — dzień przed kolejną rundą rozmów handlowych USA–Chiny, które odbędą się w Hiszpanii.

Publikacja: 14.09.2025 12:30

Sekretarz Skarbu USA Scott Bessent i wicepremier Chin He Lifenga podczas dwustronnego spotkania międ

Sekretarz Skarbu USA Scott Bessent i wicepremier Chin He Lifenga podczas dwustronnego spotkania między USA i Chinami w Genewie w Szwajcarii

Foto: KEYSTONE/EDA/Martial Trezzini/Materiały prasowe za pośrednictwem REUTERS

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie postępowania antydyskryminacyjne i dotyczące dumpingu wszczęło Ministerstwo Handlu Chin przeciwko USA?
  • Jakie kwestie gospodarcze zostaną omówione podczas rozmów handlowych USA-Chiny w Madrycie?
  • Jakie podmioty z Chin znalazły się na liście ograniczonego handlu USA i dlaczego?
  • Jakie są oczekiwania analityków dotyczące rezultatów rozmów handlowych w Madrycie?
  • W jaki sposób rozmowy w Madrycie mogą wpływać na przyszłe spotkanie Trumpa z Xi Jinpingiem?

Pierwsze postępowanie ma zbadać, czy Waszyngton dyskryminował chińskie firmy w ramach polityki handlowej dotyczącej chipów. Drugie dotyczy podejrzeń o dumping importowanych amerykańskich chipów analogowych wykorzystywanych m.in. w aparatach słuchowych, routerach Wi-Fi i czujnikach temperatury.

Czytaj więcej

Donald Trump wzywa UE do nałożenia 100-proc. ceł na Chiny i Indie

Ministerstwo oświadczyło, że Stany Zjednoczone nałożyły w ostatnich latach szereg ograniczeń wobec Chin w zakresie chipów, w tym dochodzenia w sprawie dyskryminacji handlowej oraz kontrole eksportu — informuje Reuters. Takie „protekcjonistyczne” praktyki to potencjalne dyskryminowanie Chin i mają na celu ograniczenie oraz tłumienie rozwoju chińskich sektorów zaawansowanych technologii, takich jak produkcja chipów do obliczeń wysokiej mocy i sztucznej inteligencji — dodano.

W Madrycie rozpoczyna się kolejna runda negocjacji handlowych między Chinami a USA

Delegacja pod przewodnictwem wicepremiera He Lifenga ma rozpocząć kolejną rundę dialogu ze Stanami Zjednoczonymi w dniach 14–17 września w Madrycie. Ministerstwo Handlu zapowiedziało, że obie strony będą rozmawiać o kwestiach gospodarczych i handlowych, takich jak amerykańskie cła, „nadużycia” kontroli eksportu oraz kwestia sprzedaży platformy internetowej TikTok.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Deficyt w handlu USA z Chinami najniższy od 2004 r. Cła na leki celują w 250 proc.

W osobnym oświadczeniu wydanym w sobotę w związku z rozmowami Pekin zakwestionował politykę Waszyngtonu. „Jaki jest cel USA w nakładaniu sankcji na chińskie firmy właśnie teraz?” — napisano w oświadczeniu. „Chiny wzywają USA do natychmiastowego skorygowania błędnych praktyk i zaprzestania bezpodstawnego tłumienia chińskich przedsiębiorstw. Chiny podejmą niezbędne działania, aby stanowczo chronić uzasadnione prawa i interesy chińskich firm” — dodano.

23 podmioty z Chin na „czarnej liście” Departamentu Handlu

W piątek Stany Zjednoczone dodały 32 podmioty — w tym 23 z Chin — do listy ograniczonego handlu Departamentu Handlu. Wśród nich znalazły się dwie chińskie firmy oskarżone o pozyskiwanie amerykańskiego sprzętu do produkcji chipów dla największego chińskiego producenta SMIC. Nadchodzące rozmowy USA–Chiny w Hiszpanii będą czwartym dużym spotkaniem osobistym w tym roku, w ramach starań obu krajów o utrzymanie rozejmu handlowego, który ograniczył wzajemne cła odwetowe i przywrócił sprzedaż chińskich metali ziem rzadkich do USA. Po spotkaniach w Genewie i Londynie obie strony uzgodniły pod koniec lipca w Sztokholmie przedłużenie zawieszenia wprowadzenia wysokich ceł o kolejne 90 dni. Donald Trump zatwierdził przedłużenie do 10 listopada.

Czytaj więcej

Donald Trump znów grozi Chinom. Domaga się więcej metali ziem rzadkich

„Jeśli Stany Zjednoczone będą nadal podważać uzasadnione interesy chińskich firm, Chiny podejmą niezbędne działania w celu ochrony interesów narodowych i praw swoich przedsiębiorstw” — napisał rządowy dziennik „People’s Daily” w artykule, który ukazał się w przededniu rozpoczęcia spotkania w Madrycie.

Czy spotkanie w Madrycie okaże się sukcesem?

Według większości analityków istnieje niewielkie prawdopodobieństwo znaczącego przełomu w rozmowach prowadzonych przez socjalistycznego premiera Hiszpanii Pedro Sáncheza, który w ostatnich latach starał się poprawić relacje z Pekinem — pisze Reuters. Najbardziej prawdopodobnym rezultatem rozmów w Madrycie będzie kolejne przedłużenie terminu dla chińskiego właściciela popularnej aplikacji TikTok, należącej do firmy ByteDance, na zbycie swoich amerykańskich operacji do 17 września, pod groźbą zamknięcia TikToka w USA.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Napięcie między USA a Chinami znów rośnie. Donald Trump w mocnych słowach o Xi Jinpingu

Wendy Cutler, była negocjatorka ds. handlu w USTR i szefowa Asia Society Policy Institute w Waszyngtonie, powiedziała Reuterowi, że spodziewa się, iż bardziej znaczące „rezultaty” zostaną zachowane na potencjalne spotkanie Trumpa z chińskim prezydentem Xi Jinpingiem jeszcze w tym roku, być może podczas szczytu APEC w Seulu pod koniec października. Rozmowy w Madrycie mogą pomóc w przygotowaniu gruntu pod takie spotkanie — uważa Cutler.

Czytaj więcej

Cła Donalda Trumpa: Indie mierzą się z 50-procentowymi taryfami na swoje towary

„Szczerze mówiąc, nie sądzę, by Chiny spieszyły się z zawarciem porozumienia, w którym nie uzyskałyby znaczących ustępstw w zakresie kontroli eksportu i obniżenia ceł, które są ich kluczowymi priorytetami” — powiedziała Cutler. „I nie widzę, aby Stany Zjednoczone były w stanie poczynić duże ustępstwa w którejkolwiek z tych kwestii, chyba że nastąpi jakiś przełom w ich żądaniach wobec Chin” — dodała w rozmowie z agencją Reutera.

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie postępowania antydyskryminacyjne i dotyczące dumpingu wszczęło Ministerstwo Handlu Chin przeciwko USA?
  • Jakie kwestie gospodarcze zostaną omówione podczas rozmów handlowych USA-Chiny w Madrycie?
  • Jakie podmioty z Chin znalazły się na liście ograniczonego handlu USA i dlaczego?
  • Jakie są oczekiwania analityków dotyczące rezultatów rozmów handlowych w Madrycie?
  • W jaki sposób rozmowy w Madrycie mogą wpływać na przyszłe spotkanie Trumpa z Xi Jinpingiem?
Pozostało jeszcze 91% artykułu

Pierwsze postępowanie ma zbadać, czy Waszyngton dyskryminował chińskie firmy w ramach polityki handlowej dotyczącej chipów. Drugie dotyczy podejrzeń o dumping importowanych amerykańskich chipów analogowych wykorzystywanych m.in. w aparatach słuchowych, routerach Wi-Fi i czujnikach temperatury.

Ministerstwo oświadczyło, że Stany Zjednoczone nałożyły w ostatnich latach szereg ograniczeń wobec Chin w zakresie chipów, w tym dochodzenia w sprawie dyskryminacji handlowej oraz kontrole eksportu — informuje Reuters. Takie „protekcjonistyczne” praktyki to potencjalne dyskryminowanie Chin i mają na celu ograniczenie oraz tłumienie rozwoju chińskich sektorów zaawansowanych technologii, takich jak produkcja chipów do obliczeń wysokiej mocy i sztucznej inteligencji — dodano.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Handel
Swatch odpowiada Donaldowi Trumpowi na cła nowym zegarkiem
Handel
Akcyzowa zabawa w kotka i myszkę z fiskusem
Handel
Kurs LPP blisko historycznego szczytu. Sceptyczka podniosła wycenę
Handel
Miliardy na znane marki, czyli ABG buduje masę przed IPO
Handel
Donald Trump wzywa UE do nałożenia 100-proc. ceł na Chiny i Indie
Reklama
Reklama