Reklama
Rozwiń

Gorące muzyczne zjawiska nad Morzem Północnym

Najciekawsze koncerty North Sea Jazz Festival dali artyści działający na styku różnych stylów: Herbie Hancock, Concha Buika, Caetano Veloso

Publikacja: 11.07.2010 19:45

Gorące muzyczne zjawiska nad Morzem Północnym

Foto: Rzeczpospolita, Marek Dusza m.d. Marek Dusza

Nie nastąpiła jeszcze zmiana warty w jazzie. Młodzi muzycy wypadali najlepiej, grając u boku wielkich sław. Tak było w przypadku występu Herbiego Hancocka, który kilka lat temu przedstawił publiczności afrykańskiego gitarzystę Lionela Loueke, a w Rotterdamie wyszedł na scenę z jeszcze bardziej odmłodzonym zespołem. Obok Loueke na gitarze basowej grała fenomenalna 24-letnia Australijka Tal Wilkenfeld, a na instrumentach klawiszowych Greg Phillinganes. Tylko za perkusją weteran Vinnie Colaiuta.

[wyimek][link=http://blog.rp.pl/marekdusza/2010/07/11/gorace-muzyczne-zjawiska-nad-morzem-polnocnym/]Czytaj i komentuj na blogu[/link] [/wyimek]

Mimo 70 lat Hancock nie zwalnia twórczego tempa. Właśnie wydał znakomity album "The Imagine Project" nagrany z gwiazdami i mniej znanymi artystami z całego świata. Ciekawe było, jak w Rotterdamie wykonał utwory z wokalnej przecież płyty. Występ zaczął od przypomnienia jednego ze swoich funkowych tematów. Tę okazję wykorzystała Tal Wilkenfeld grająca z biegłością Jaco Pastoriusa i finezją Stanleya Clarke'a. To wielki talent wprawiający w zdumienie publiczność na całym świecie.

Wokalnym odkryciem koncertu Hancocka była Kristina Train. Jej interpretacja "Imagine", a potem "Don't Give up" w duecie z Gregiem Phillinganesem pokazała, że może śmiało zastąpić Pink śpiewającą te piosenki na płycie. Chór afrykańskich śpiewaków został odtworzony z taśmy, co można Hancockowi wybaczyć.

Bisy są w Rotterdamie rzadkością, ale słuchacze ubłagali Hancocka i organizatorów. Mistrz wziął przenośną klawiaturę i niczym na gitarze odegrał znany wstęp do swojego funkowego przeboju "Chameleon".

Reklama
Reklama

Do sali Darling, gdzie miała wystąpić wokalistka Buika, ustawiła się tasiemcowa kolejka świadcząca, że Holendrzy dobrze wiedzą, co w muzyce nowego i dobrego. Chociaż w Hiszpanii ma status gwiazdy flamenco, tu pokazała się jako artystka sięgająca również do korzeni muzyki. Ekspresyjne interpretacje oczarowały słuchaczy.

Przekonująco śpiewała bluesa niczym niewolnica z amerykańskiej plantacji bawełny. Raptownie przechodziła do zmysłowego flamenco, a na dowód, że potrafi również tańczyć, podwinęła czerwoną suknię i przytupem podkreśliła swój talent choreograficzny. Buika jest naturalna i autentyczna. Dobrze, że usłyszymy ją niebawem na festiwalu Skrzyżowanie Kultur w Warszawie.

Nie mogę się doczekać polskiego występu Caetano Veloso, ikony muzyki brazylijskiej, śpiewającego tu z jednakową charyzmą balladowe bossa novy i rockowe songi. Jego talent kompozytorski dorównuje Jobimowi, a wokalny stawia go wśród najlepszych wykonawców brazylijskich.

Tomasz Stańko ma na North Jazz swoją wierną publiczność, która wypełniła salę Madeira. Program skandynawskiego kwintetu pochodził z albumu "Dark Eyes", choć jeden z tytułów "April 10th" Stańko dodał po katastrofie smoleńskiej. Po koncercie wielu fanów prosiło naszego trębacza o autograf.

[i]Marek Dusza z Rotterdamu[/i]

[link=http://blog.rp.pl/marekdusza/2010/07/11/gorace-muzyczne-zjawiska-nad-morzem-polnocnym/]Czytaj i komentuj na blogu[/link]

Nie nastąpiła jeszcze zmiana warty w jazzie. Młodzi muzycy wypadali najlepiej, grając u boku wielkich sław. Tak było w przypadku występu Herbiego Hancocka, który kilka lat temu przedstawił publiczności afrykańskiego gitarzystę Lionela Loueke, a w Rotterdamie wyszedł na scenę z jeszcze bardziej odmłodzonym zespołem. Obok Loueke na gitarze basowej grała fenomenalna 24-letnia Australijka Tal Wilkenfeld, a na instrumentach klawiszowych Greg Phillinganes. Tylko za perkusją weteran Vinnie Colaiuta.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Kultura
Polka wygrała Międzynarodowe Biennale Plakatu w Warszawie. Plakat ma być skuteczny
Kultura
Kendrick Lamar i 50 Cent na PGE Narodowym. Czy przeniosą rapową wojnę do Polski?
Patronat Rzeczpospolitej
Gala 50. Nagrody Oskara Kolberga już 9 lipca w Zamku Królewskim w Warszawie
Kultura
Biblioteka Książąt Czartoryskich w Krakowie przejdzie gruntowne zmiany
Kultura
Pod chmurką i na sali. Co będzie można zobaczyć w wakacje w kinach?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama