Reklama

Warszawa: slawy jazzu w polsko-norweskim koncercie

Sensacyjnie zapowiada się niedzielny koncert w Skwerze. Utwory Chopina i Griega zagrają znakomici jazzmani z Polski i Norwegii

Aktualizacja: 12.01.2011 14:40 Publikacja: 12.01.2011 14:39

Grzech Piotrowski: saksofonista i kompozytor. Artysta stale szukający nowych wyzwań

Grzech Piotrowski: saksofonista i kompozytor. Artysta stale szukający nowych wyzwań

Foto: Fotorzepa

[b]Oprócz pana i pianisty Marcina Wasilewskiego w projekcie Nor-Pol Bridge wystąpią słynni Norwegowie: basista Arild Andersen i Jon Christensen oraz gitarzysta Frode Barth. Jak udało się skrzyknąć takich kompanów?[/b]

[b]Grzech Piotrowski:[/b] Latem ubiegłego roku poznałem Frode’a Bartha, który usłyszał o mnie od swych norweskich kolegów, z jakimi współpracuję. Odwiedził mnie w Warszawie. Szybko znaleźliśmy wspólny język. Postanowiliśmy powołać Nor-Pol Bridge – grupę improwizatorów osadzonych w jazzie, klasyce, otwartych na folklor i inne wpływy. Udało się nam zaprosić Jona Christensena, Arilda Andersena i Marcina Wasilewskiego. No i właśnie jesteśmy po wspólnej próbie.

[b]Co będziecie grać na koncertach?[/b]

Chcemy zderzyć muzyczne kultury, style, temperamenty. Sprawdzić stereotypy o nordyckim chłodzie i naszym słowiańskim cieple. W takim duchu sięgniemy do tradycji: zabrzmią utwory Edwarda Griega w aranżacji Andersena, „Preludium e-mol” Fryderyka Chopina w mojej aranżacji oraz autorskie kompozycje członków zespołu.

[b]Jaką trasę macie przed sobą? [/b]

Reklama
Reklama

Zaczynamy 13 stycznia od koncertu w Wałbrzychu, 15 stycznia gramy w Dorotowie koło Olsztyna. W stolicy oprócz niedzielnego koncertu w Skwerze czeka nas występ w studiu Radiowej Trójki (17.01, godz. 20) oraz warsztaty w szkole muzycznej przy ul. Bednarskiej 11 (18.01, godz. 13). Polską część trasy kończy występ 19 stycznia w Poznaniu. W lutym czeka nas seria koncertów w Norwegii, zakończonych sesją nagraniową w Rainbow Studio w Oslo.

[b]Tym samym, w którym płyty dla wytwórni ECM nagrywała plejada artystów z Tomaszem Stańką, Arildem Andersenem, Jonem Christensenem i Marcinem Wasilewskim na czele?[/b]

Tak. Nagraniami zaś zajmie się legendarny realizator płyt takich sław muzyki jak Jan Erik Kongshaug, praktykujący gitarzysta jazzowy i genialny inżynier dźwiękowiec. Czegóż moglibyśmy chcieć więcej?

[ramka] Nor-Pol Bridge – Skwer, ul. Krakowskie Przedmieście 60a, 16.01, godz. 20, bilety 60 zł[/ramka]

[b]Oprócz pana i pianisty Marcina Wasilewskiego w projekcie Nor-Pol Bridge wystąpią słynni Norwegowie: basista Arild Andersen i Jon Christensen oraz gitarzysta Frode Barth. Jak udało się skrzyknąć takich kompanów?[/b]

[b]Grzech Piotrowski:[/b] Latem ubiegłego roku poznałem Frode’a Bartha, który usłyszał o mnie od swych norweskich kolegów, z jakimi współpracuję. Odwiedził mnie w Warszawie. Szybko znaleźliśmy wspólny język. Postanowiliśmy powołać Nor-Pol Bridge – grupę improwizatorów osadzonych w jazzie, klasyce, otwartych na folklor i inne wpływy. Udało się nam zaprosić Jona Christensena, Arilda Andersena i Marcina Wasilewskiego. No i właśnie jesteśmy po wspólnej próbie.

Reklama
Kultura
Córka lidera Queen: filmowy szlagier „Bohemian Rhapsody" pełen fałszów o Mercurym
Kultura
Ekskluzywna sztuka w Hotelu Warszawa i szalone aranżacje
Kultura
„Cesarzowa Piotra”: Kristina Sabaliauskaitė o przemocy i ciele kobiety w Rosji
plakat
Andrzej Pągowski: Trzeba być wielkim miłośnikiem filmu, żeby strzelić sobie tatuaż z plakatem do „Misia”
Patronat Rzeczpospolitej
Warszawa Singera – święto kultury żydowskiej już za chwilę
Reklama
Reklama