Przyjechałem nie na premierę, lecz na kolejne przedstawienie i oto w poniedziałkowy wieczór zobaczyłem, jak na widowni Palacio Euskalduna w Bilbao dwa tysiące widzów ogląda w skupieniu nieznaną sobie operę Karola Szymanowskiego. Hiszpańscy krytycy chwalą dyrygenta Łukasza Borowicza, dzięki któremu orkiestra wzniosła się na poziom, jakiego nie prezentowała od kilku sezonów. I spierają się o koncepcję reżyserską Michała Znanieckiego, który ostatni akt rozegrał w gejowskim barze. A publiczność entuzjastycznie dziękowała Mariuszowi Kwietniowi za kreację Króla Rogera.
Mimo polskich nazwisk i finansowego wsparcia, jakiego udzielił Instytut Adama Mickiewicza, nie mamy do czynienia ze standardowym działaniem promocyjnym. To Opera w Bilbao chciała mieć w repertuarze dzieło Karola Szymanowskiego, które po 80 latach oczekiwania zaczyna wreszcie na stałe funkcjonować w światowym obiegu. Polaków zaś zaproszono, by „Króla Rogera" przygotowali ci, którzy tę muzykę czują najlepiej.
My do premiery w Bilbao dodaliśmy jeszcze trochę typowo polskich zwyczajów. „Król Roger" w Bilbao jest koprodukcją z Teatrem Wielkim w Poznaniu, który w programie przedstawienia figuruje jako współproducent dekoracji i kostiumów. Po premierze inscenizacja miała zatem przenieść się do Polski. W Poznaniu zmieniła się jednak dyrekcja i jak to tylko u nas bywa, umowy i ustalenia poprzedniego szefa natychmiast przestały obowiązywać.
Stratna jest polska publiczność, ale też i artyści. W dorobku Mariusza Kwietnia tytułowy Roger to rola wizytówka, tak ważna, że kolejne światowe teatry dla Polaka chcą wystawiać operę Szymanowskiego. W jego głosie jest ta sama miękkość jak kiedyś u legendarnego Andrzeja Hiolskiego, ale Kwiecień tej hieratycznej postaci nadaje prawdziwie ludzki wyraz. Z kolei Łukasz Borowicz w innej sali niż ogromny i niezbyt przyjazny akustycznie Palacio Euskalduna miałby okazję lepiej pokazać, że z partytury potrafi wydobyć wiele ciekawych niuansów. A muzyka Szymanowskiego jest zaiste niezwykła, można słuchać dziesiątki razy i ciągle dostrzega się kolejne ciekawe rozwiązania i pomysły.