Reklama

Klasycy nowej progresji

Marillion znów w stolicy. Będzie promował najnowszy album “Happiness Is the Road”.

Publikacja: 05.02.2009 06:24

Marillion nie zapełniają stadionów jak Rolling Stones ani nie sprzedają milionów płyt jak gwiazdy hi

Marillion nie zapełniają stadionów jak Rolling Stones ani nie sprzedają milionów płyt jak gwiazdy hip-hopu. Ale są niewątpliwie wielką rockową kapelą, która szczególnie w Polsce ma tysiące fanów

Foto: Życie Warszawy, Pio Piotr Guzik

To ubiegłoroczne wydawnictwo jest dość niezwykłe. Składają się nań dwie płyty, które można kupić razem lub osobno. Pierwsza z nich “Essence” jest rodzajem koncept-albumu zawierającego powiązane ze sobą kompozycje. Drugi krążek “The Hard Shoulder” to luźniejszy zbiór piosenek.

To już kolejny dobry album zespołu, nawiązujący nieco do “Brave” – najlepszej płyty Marillion z ery “hogarthowskiej”. Mamy więc sporo progresywnego klimatu: spokojnego grania, rozbudowanych kompozycji o nieco melancholijnych liniach melodycznych, charakterystycznego, jakby łkającego wokalu. Dużą rolę grają instrumenty klawiszowe, a gitara Steve’a Rothery jak zwykle maluje wspaniałe muzyczne pejzaże. Taki jest choćby tytułowy “Happiness Is the Road”.

Utwory z obu płyt są już doskonale znane, bo fani mogli ściągnąć legalnie materiał, zanim album ukazał się sklepach. – Wcześniej zrobili tak Radiohead i to był dobry pomysł. Jesteśmy otwarci na nowości, a Internet to świetny kanał do dystrybucji muzyki – mówi klawiszowiec Mark Kelly.

Marillion nie pierwszy raz korzysta z tego medium. Na początku wieku muzycy sprzedali przez Internet... nieistniejącą płytę. Fani zaufali grupie i wpłacali pieniądze. Muzycy nagrali i wydali za nie w 2001 roku album “Anoraknophobie”.

Powstała w 1979 roku formacja stała się zaczątkiem odrodzenia progresywnego rocka. O obliczu Marillion stanowił wokalista Fish. Wszystkie płyty wydane przez pierwszy skład weszły do kanonu rocka. Po odejściu Fisha miejsce przy mikrofonie zajął Steve Hogarth. Grupa trochę się pogubiła, ale na szczęście najtrudniejsze lata ma już za sobą. Ale do tego Marillion z Fishem wciąż jej daleko...

Reklama
Reklama

[i]Koncert Marillion, Stodoła, ul. Batorego 10, bilety: 100 – 120 zł, rezerwacje: tel. 022 825 60 31 (32), wtorek (10.02), godz. 20[/i]

Kultura
Sztuka 2025: Jak powstają hity?
Kultura
Kultura 2025. Wietrzenie ministerialnych i dyrektorskich gabinetów
Kultura
Liberum veto w KPO: jedni nie mają nic, inni dostali 1,4 mln zł za 7 wniosków
Kultura
Pierwsza artystka z niepełnosprawnością intelektualną z Nagrodą Turnera
Kultura
Karnawał wielokulturowości, który zapoczątkował odwilż w Polsce i na świecie
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama