Teatr aktorskiego mistrzostwa

Takie spektakle jak moskiewski "Wujaszek Wania" zostają w pamięci.

Publikacja: 23.05.2010 19:56

"Wujaszek Wania" Rimasa Tuminasa

"Wujaszek Wania" Rimasa Tuminasa

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki Roman Bosiacki

Jubileuszowy, XX Kontakt w Toruniu rozpoczął się mocnym akcentem. Wybitny reżyser litewski Rimas Tuminas zrealizował "Wujaszka Wanię" w słynnym Teatrze im. Wachtangowa w Moskwie. W ojczyźnie Czechowa spektakl okrzyknięto wydarzeniem, ale wielu Rosjan mocno on zaskoczył.

Dobrze znany nie tylko na toruńskim Kontakcie Rimas Tuminas do Czechowa podchodził wielokrotnie. Kiedy ogląda się to przedstawienie, trudno oprzeć się wrażeniu, że "Wujaszka Wanię" odczytał przez Becketta. Jego bohaterowie pozbawieni są złudzeń co do możliwości zmiany swojego życia. Co więcej, nie wierzą w sens takiej zmiany.

"Spektakl wydaje się szorstki, a mrok czai się we wszystkich kątach" – napisał "The Moscow Times", i wiele w tym racji. Tuminas za wszelką cenę starał się pozbawić bohaterów Czechowa ckliwości. Profesor Sieriebriakow (Władimir Simonow) jako naukowiec jest człowiekiem nawiedzonym, oddanym w pełni swoim ideom, ale też świetnie pasowałby do dzisiejszego świata celebrytów. Wiedziałby, na jakich przyjęciach warto się pokazywać, by trafiać na okładki popularnych pism.

Zkolei Michał Astrow (Władimir Wdowiczenkow) to człowiek targany namiętnościami. Wie, że działa na kobiety, umie to wykorzystać, ale też ma w sobie coś z Judyma – praca lekarza jest dla niego pasją. Anna Dubrowska w roli Heleny łączy kobiecą przewrotność i urodę. Bawi się mężczyznami, ale w głębi duszy tęskni za prawdziwą miłością.

Aktorstwo jest wielkim atutem spektaklu. Tytułowy Wujaszek Wania w interpretacji Siergieja Makowieckiego to majstersztyk. Makowiecki gra człowieka wycofanego, nieśmiałego, czasem wręcz nieporadnego. Człowieka o pięknej duszy, z pokorą przyjmującego to, co daje los. Dla tego życiowego outsidera wizyta profesora z piękną żoną stanie się wielkim przeżyciem. Dzięki temu jego życie nabrało nowych barw. I kiedy oni odjechali, on stoczył się w nicość, rozpłynął się gdzieś w dali.

– Od dzieciństwa wmawia się ludziom, że należy się im szczęście. Walczymy o nie, żądamy go. Nie dociera do nas świadomość, że nic nam się nie należy – powiedział reżyser po spektaklu. W "Wujaszku Wani" pokazuje świat z goryczą. Nie ma w tej opowieści nadziei. Aby jednak nie rozgrywała się ona w tonie rozpaczy, rozbraja ją elementami humoru. Sieriebriakow nie zginie zatem od kuli Wani, bo ochroni go zdobiący pierś medal Bohatera Związku Radzieckiego.

Rimas Tuminas wprowadził nową jakość do Teatru im. Wachtangowa. Wzbogacił go o nowe elementy, otworzył na awangardę. Bawił się metodą Stanisławskiego, którą ten zespół żył przez lata, ale decydując się na eksperyment, pozostał wierny autorowi.

Zapytany, czym różni się teatr Wachtangowa pod jego dyrekcją od tego sprzed lat, Tuminas powiedział: – Ten teatr zawsze był wolnym ptakiem, latał wysoko, zachwycał się sobą. Może teraz czasem patrzy na ziemię i przygląda się ludzkiemu nieszczęściu. Ale w dalszym ciągu pozostaje wolny, piękny i szybuje własnymi ścieżkami.

[ramka]Powroty wielkich reżyserów

Tegoroczna edycja Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Kontakt obejmuje 14 spektakli konkursowych i upłynie pod znakiem konfrontacji mistrzów z młodymi inscenizatorami. Obok Rimasa Tuminasa zaproszono Jerzego Jarockiego z "Tangiem" (Teatr Narodowy) i Alvisa Hermanisa, jednego z najciekawszych twórców łotewskich, który pokaże dwa spektakle. W festiwalu biorą też udział zespoły z Holandii, Korei Południowej, Niemiec, Rumunii i Węgier oraz krakowski Stary Teatr, Teatr im. Żeromskiego z Kielc i grupa Karbido. Gospodarze z Torunia pokażą "Caritas. Dwie minuty ciszy", autorską realizację Lies Pauwels. Toruński festiwal potrwa do piątku.[/ramka]

Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"