Jan Garbarek nagrał znakomite CD z The Hilliard Ensemble

Trzeci album norweskiego artysty i brytyjskiego kwartetu wokalnego "Officium Novum" przenosi słuchaczy daleko od miejskiego zgiełku

Publikacja: 08.03.2011 16:45

Jan Garbarek nagrał znakomite CD z The Hilliard Ensemble

Jan Garbarek nagrał znakomite CD z The Hilliard Ensemble

Foto: materiały prasowe

Kiedy w 1993 r. szef wytwórni ECM Records Manfred Eicher zaprosił artystów do klasztoru św. Gerolda w austriackiej prowincji Vorlaelberg na nagrania zbioru pieśni i saksofonowych improwizacji, nikt nie spodziewał się sukcesu. Oryginalny pomysł, by skontrastować ekspresyjne frazy Garbarka z chorałami gregoriańskimi skierowany był do wąskiego kręgu odbiorców.

Zobacz na Empik.rp.pl

Pierwsze sygnały o rosnącym zainteresowaniu słuchaczy napłynęły z Wielkiej Brytanii, gdzie radio BBC Classic zaczęło prezentować nagrania z "Officium". – Rozdzwoniły się telefony z pytaniami, przychodziły setki, później tysiące listów. Dostaliśmy propozycje koncertów i wtedy zrozumiałem, że trafiliśmy w szczególny czas i specyficzne upodobania publiczności – powiedział Jan Garbarek w rozmowie z "Rz".

Drugi, podwójny album "Mnemosyne" (1999) poszerzył repertuar o współczesne kompozycje z całego świata. Artystów gościliśmy w Polsce kilkakrotnie. Podczas ubiegłorocznej trasy kościoły w Krakowie, Lublinie, Warszawie i Wrocławiu wypełniły się publicznością szukającą natchnienia do medytacji, pragnącej muzyki jednocześnie ponadczasowej i nowoczesnej.

Na tych koncertach Jan Garbarek i wokaliści z The Hilliard Ensemble wykonywali już nowy repertuar, który trafił na płytę "Officium Novum". Nagrań dokonano ponownie w klasztorze św. Gerolda. Musi tam panować szczególna atmosfera skupienia, a dzięki specjalnej akustyce średniowiecznych murów śpiewy brzmią jak intymna modlitwa, a dźwięki saksofonów docierają do najgłębszych pokładów wrażliwości.

Reklama
Reklama

Przygotowując nowy repertuar, muzycy studiowali dzieła Komitasa Vardapeta, jednego z najważniejszych kompozytorów armeńskich, który inspirował się twórczością wieków średnich i ludowymi przekazami. Na płycie znalazły się aż cztery jego utwory, w tym przejmujący głębią "Ov zarmanali". To temat zachęcający do porzucenia codziennych trosk, skupienia się na medytacji i modlitwie.

Podobny charakter ma "Most Holy Mother of God" Arvo Pärta napisana specjalnie dla The Hilliard Ensemble. To przykład, że śpiew będący zwierciadłem naszej wrażliwości nie zmienił się przez wieki. Saksofon sopranowy Garbarka pozostaje tu w tle i staje się piątym głosem chóru.

Największe wrażenie robi trzynastominutowa litania złożona z trzech kompozycji: Mikołaja Kedrowa "Litany", "Ojcze nasz" z obrządku starocerkiewnego Lipowan i prawosławna "Dostoino est". Uroczysty ich nastrój nie pozostawia wątpliwości, że świątynie są najlepszym miejscem na koncerty artystów.

 

 

Dla naszych czytelników mamy 3 płyty:

Reklama
Reklama

Wygrają 3 pierwsze zgłoszenia na adres kultura@rp.pl z linkiem do opublikowanego na rp.pl tekstu Marka Duszy. W tytule mejla proszę wpisać „Garbarek”.

Start konkursu: środa, 9 marca, godz. 15.00.

Znamy już zwycięzców. Poinformujemy ich drogą elektroniczną. Dziękujemy za udział w konkursie :)

Zostań fanem serwisu na Facebooku

 

Kiedy w 1993 r. szef wytwórni ECM Records Manfred Eicher zaprosił artystów do klasztoru św. Gerolda w austriackiej prowincji Vorlaelberg na nagrania zbioru pieśni i saksofonowych improwizacji, nikt nie spodziewał się sukcesu. Oryginalny pomysł, by skontrastować ekspresyjne frazy Garbarka z chorałami gregoriańskimi skierowany był do wąskiego kręgu odbiorców.

Zobacz na Empik.rp.pl

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Reklama
Kultura
Polka wygrała Międzynarodowe Biennale Plakatu w Warszawie. Plakat ma być skuteczny
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Kultura
Kendrick Lamar i 50 Cent na PGE Narodowym. Czy przeniosą rapową wojnę do Polski?
Patronat Rzeczpospolitej
Gala 50. Nagrody Oskara Kolberga już 9 lipca w Zamku Królewskim w Warszawie
Kultura
Biblioteka Książąt Czartoryskich w Krakowie przejdzie gruntowne zmiany
Kultura
Pod chmurką i na sali. Co będzie można zobaczyć w wakacje w kinach?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama