Reklama

Euro nie przyniesie spektakularnych wydarzeń artystycznych

Euro 2012 nie będzie czasem igrzysk kulturalnych. Zaplanowano imprezy ludyczne. W stolicy zamkną trzy teatry – pisze Jacek Cieślak

Aktualizacja: 15.03.2012 18:43 Publikacja: 15.03.2012 18:07

"Tęczowa Trybuna 2012"

"Tęczowa Trybuna 2012"

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

- Analizy Ministerstwa Kultury wskazują, że kibice, którzy przyjadą do Polski, nie będą raczej zainteresowani uczestnictwem w poważnych imprezach artystycznych – powiedział "Rz" Maciej Babczyński, rzecznik ministra Bogdana Zdrojewskiego. – Jednocześnie resort nie wyklucza pomocy dla konkretnych projektów, które chciałyby realizować miasta. Jeśli się pojawią, ich organizatorzy będę się mogli ubiegać o dotacje w dodatkowym konkursie ministerialnym. Obecnie naszymi priorytetami są Noc Kultury w Lublinie i Europejski Stadion Kultury w Rzeszowie nakierowane na współpracę między Polską i Ukrainą.

Mykietyn i graffiti

Euro będzie miało zły wpływ na kulturę w stolicy. Decyzja o umieszczeniu Strefy Kibica na placu Defilad przed Pałacem Kultury i Nauki wymusi zamknięcie trzech publicznych teatrów w Pałacu Kultury: Dramatycznego, Studia i Lalki.

– Dostaliśmy od władz miasta schizofreniczną propozycję: zapytano nas, czy chcielibyśmy coś zaproponować do programu kulturalnego stolicy związanego z Euro – mówi Paweł Miśkiewicz, dyrektor Teatru Dramatycznego. – W podtekście była informacja, że w czasie mistrzostw grać raczej nie będzie można, również ze względu na utrudniony dostęp do teatru. O wszystkim zdecydowali radni bez żadnych konsultacji.

– Obok nas często odbywają się imprezy masowe, m.in. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, i mamy wtedy problem akustyczny: dźwięki z zewnątrz nie pozwalają grać – mówi Roman Osadnik, dyrektor Teatru Studio w PKiN.

– Jesteśmy teatrem prywatnym, nie możemy sobie robić przerw w pracy, musimy zarabiać i podczas mistrzostw zapraszamy na spektakle – mówi Justyna Truszkowska, szefowa marketingu Teatru 6. Piętro w PKiN.

Reklama
Reklama

Władze Warszawy zaplanowały m.in. koncerty chopinowskie w Łazienkach Królewskich, wianki nad Wisłą. Sinfonia Varsovia zorganizuje występy przy Grochowskiej. Nowy Teatr przygotował Festiwal Instalacji Muzycznych Pawła Mykietyna. W programie znajdą się skomponowane specjalnie na tę okazję utwory muzyki współczesnej. Dziecięcy Teatr Guliwer da premierę "Planeta Football". Powstaną murale w sześciu miejscach Warszawy.

Tęczowe Euro

Z myślą o Euro we wrocławskim Teatrze Polskim powstał spektakl "Tęczowa Trybuna 2012" Pawła Demirskiego i Moniki Strzępki: o tym, jak przygotowania do futbolowego święta miały zepchnąć na dalszy plan najbardziej palące problemy kraju. Tym bardziej niepokojąco zabrzmi zapowiedź gospodarczej apokalipsy, jaka czeka Polskę po zakończeniu mistrzostw, gdy skonfrontujemy się z rzeczywistością odartą z piaru towarzyszącego Euro.

– Postaramy się zagrać "Tęczową Trybunę 2012" jak najwięcej razy, stworzyć dla piłki konkurencję i przyciągnąć widzów – mówi Krzysztof Mieszkowski, dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu. – Jestem kibicem, ale jako człowiek kultury czuję się oburzony dysproporcjami pomiędzy wydatkami na futbol i sztukę, niekorzystnymi dla tej ostatniej. Tym bardziej że z polskich artystów możemy być dumni, przynoszą nam na świecie chwałę, a piłkarze – wstyd. Ubolewam, że nie skorzystano z okazji stworzenia poważnego programu artystycznego, tak jak się to dzieje podczas igrzysk, którym towarzyszą olimpiady artystyczne.

– Nie było sugestii władz miasta, by ograniczać działalność w czasie Euro, wręcz przeciwnie: liczymy, że teatry, galerie i muzea stworzą ciekawą propozycję dla tych, którzy nie interesują się piłką nożną i szukają emocji w innych dziedzinach – mówi Anna Szpetko, rzeczniczka poznańskiego ratusza. Nie ma jednak złudzeń, że kibice, którzy przyjadą do Poznania, będą chcieli uczestniczyć w ambitnych wydarzeniach artystycznych.

Reklama
Reklama

– Z myślą o nich staramy się stworzyć ofertę z pogranicza rozrywki i turystyki – dodaje Anna Szpetko. – Rozpisaliśmy przetarg na ofertę poznańskiej Strefy Kibica.

Wygrała ją firma fonograficzno-koncertowa My Music.

Muzyczną ofertę przygotował również poznański Teatr Nowy.

– Bierzemy pod uwagę zagranicznych fanów piłki: z myślą o Irlandczykach, którzy zagoszczą w naszym mieście, będziemy grać w każdy weekend Euro "Projekt Sinatra" w wykonaniu Łukasza Mazurka – mówi Piotr Kruszczyński, dyrektor Nowego. – Urządzimy też dla nich ogródek i ofertę kulinarną. W pewnym sensie Irlandczycy nie będą mieli wyboru – będą musieli do nas trafić. Druga propozycja to "Moja Piaf" w wykonaniu Bożeny Borowskiej-Kropielnickiej.

Sinatra w Poznaniu

– Z myślą o Euro szykujemy ambitny program wystaw, w tym ulicznych, które pokażą kibicom historię miasta – mówi Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska.

Bezpośrednio do imprezy nawiązywać będą ekspozycje "Pamiętnik budowy stadionu trudem ludzi pisany", a także znaczków pocztowych o tematyce piłkarskiej – obie w Muzeum Historycznym.

Reklama
Reklama

Zorganizujemy również cykl koncertów zespołów muzyki dawnej z krajów uczestniczących w Euro – hiszpańskich, włoskich i chorwackich – pod tytułem "Muzyczna konstatacja na firmamencie Jana Heweliusza" – kontynuuje Antoni Pawlak. – Rozpisaliśmy konkurs na najciekawsze projekty organizacji pozarządowych. Przeznaczymy na to blisko pół miliona złotych. Artystów w Strefie Kibica zagwarantuje Sony Music.

– Dyrekcja Teatru Wybrzeże podjęła decyzję, że nie będziemy konkurować z wydarzeniami Euro w Gdańsku – powiedział rzecznik Grzegorz Kwiatkowski. – Od 7 czerwca zrobimy dwutygodniową przerwę. Możemy sobie na to pozwolić, ponieważ, jak co roku, będziemy grać przez całe wakacje.

 

- Analizy Ministerstwa Kultury wskazują, że kibice, którzy przyjadą do Polski, nie będą raczej zainteresowani uczestnictwem w poważnych imprezach artystycznych – powiedział "Rz" Maciej Babczyński, rzecznik ministra Bogdana Zdrojewskiego. – Jednocześnie resort nie wyklucza pomocy dla konkretnych projektów, które chciałyby realizować miasta. Jeśli się pojawią, ich organizatorzy będę się mogli ubiegać o dotacje w dodatkowym konkursie ministerialnym. Obecnie naszymi priorytetami są Noc Kultury w Lublinie i Europejski Stadion Kultury w Rzeszowie nakierowane na współpracę między Polską i Ukrainą.

Mykietyn i graffiti

Euro będzie miało zły wpływ na kulturę w stolicy. Decyzja o umieszczeniu Strefy Kibica na placu Defilad przed Pałacem Kultury i Nauki wymusi zamknięcie trzech publicznych teatrów w Pałacu Kultury: Dramatycznego, Studia i Lalki.

– Dostaliśmy od władz miasta schizofreniczną propozycję: zapytano nas, czy chcielibyśmy coś zaproponować do programu kulturalnego stolicy związanego z Euro – mówi Paweł Miśkiewicz, dyrektor Teatru Dramatycznego. – W podtekście była informacja, że w czasie mistrzostw grać raczej nie będzie można, również ze względu na utrudniony dostęp do teatru. O wszystkim zdecydowali radni bez żadnych konsultacji.

– Obok nas często odbywają się imprezy masowe, m.in. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, i mamy wtedy problem akustyczny: dźwięki z zewnątrz nie pozwalają grać – mówi Roman Osadnik, dyrektor Teatru Studio w PKiN.

– Jesteśmy teatrem prywatnym, nie możemy sobie robić przerw w pracy, musimy zarabiać i podczas mistrzostw zapraszamy na spektakle – mówi Justyna Truszkowska, szefowa marketingu Teatru 6. Piętro w PKiN.

Reklama
Kultura
Arrasy i abakany na Wawelu. A także inne współczesne dzieła w królewskich komnatach
Kultura
„Halloween Horror Nights”: noc, w którą horrory wychodzą poza ekran
Kultura
Nie żyje Elżbieta Penderecka, wielka dama polskiej kultury
Patronat Rzeczpospolitej
Jubileuszowa gala wręczenia nagród Koryfeusz Muzyki Polskiej 2025
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Kultura
Wizerunek to potęga: pantofelki kochanki Edwarda VIII na Zamku Królewskim
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama