Atoms For Peace w Polsce

Wokalista Radiohead i basista Red Hot Chili Peppers zagrają w sobotę pod szyldem Atoms For Peace na jedynym koncercie w Polsce na Malta Festival – pisze Jacek Cieślak

Aktualizacja: 19.07.2013 16:31 Publikacja: 18.07.2013 18:47

Atoms For Peace Promo; fot. Michael Muller

Atoms For Peace Promo; fot. Michael Muller

Foto: Malta Festival

- Kiedy byłem młody, marzyłem, żeby grać na gitarze, a moim idolem był Brian May. Nie wiedziałem, że moje myślenie o muzyce, show-biznesie i bogactwie bardzo się zmieni – powiedział Yorke.

Zobacz galerię zdjęć

Koncert Atoms For Peace będzie ostatnim akordem poznańskiej imprezy. To jeden z sześciu europejskich występów supergrupy. Trzy odbędą się w Londynie.

Dziś Brian May gra w klubach, tymczasem Thom Yorke stoi na czele najważniejszego niezależnego zespołu świata, jakim jest Radiohead. Wprowadził, nie tylko do brytyjskiej muzyki, elektronikę, a także utorował drogę sprzedaży nagrań w Internecie. To właśnie Yorke stał za decyzją o nieprzedłużaniu umowy z EMI i dystrybuowaniu bestselerowego albumu „In Rainbows" w sieci – na zasadzie „zapłać, ile uważasz".

Tymczasem kilka dni przed przyjazdem Atoms For Peace, supergrupy Yorke'a do Poznania muzyczny świat obiegła sensacyjna wiadomość, że zespół wycofał swój debiutancki album „Amok" ze Spotify, jednego z największych serwisów streamingowych świata. Wokalista zakazał również dystrybucji solowego albumu „Eraser" z 2006 r., którego publiczne wykonania stały się pretekstem do spotkania muzyków tworzących obecnie Atoms For Peace.

Motywacja lidera Radiohead jest następująca: serwisy streamingowe dają szansę zarabiać gigantom, takim jak Pink Floyd, tymczasem powinny stanowić szansę dla młodych artystów, niemających innej szansy dotarcia do słuchacza jak właśnie Internet. Zdaniem Yorke'a sieć, która miała być instrumentem artystycznej wolności, jest kolonizowana przez nową generację biznesmenów. Dokładnie takich samych jak ci, którzy w czasach prosperity winylu i CD kierowali wielkimi koncernami fonograficznymi. Nie zależy im na rozwoju młodych artystów, tylko kontrolowaniu dystrybucji i mnożeniu obrotów. Wycofując się ze Spotify – Atoms For Peace robi miejsce dla debiutantów. Szefowie serwisu to kwestionują. Podali, że tantiemy dla artystów w 2013 r. mają wynieść miliard dolarów brutto.

Muzyka Atoms For Peace to kontynuacja eksperymentów Radiohead, jest jednak bardziej kameralna i zrytmizowana. Pozwala na to skład grupy, w której grają Flea, basista Red Hot Chili Peppers, dwóch perkusistów – Mauro Refosco, współpracownik Briana Eno i Davida Byrne'a, oraz Joey Waronker, współpracownik R.E.M. i Becka, a także Nigel Godrich, gitarzysta i wieloletni producent Radiohead.

Show Atoms For Peace poprzedzi występ Cat Power.

Więcej: www.malta-festival.pl.

- Kiedy byłem młody, marzyłem, żeby grać na gitarze, a moim idolem był Brian May. Nie wiedziałem, że moje myślenie o muzyce, show-biznesie i bogactwie bardzo się zmieni – powiedział Yorke.

Zobacz galerię zdjęć

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Kultura
„Nie pytaj o Polskę": wystawa o polskiej mentalności inspirowana polskimi szlagierami
Kultura
Złote Lwy i nagrody Biennale Architektury w Wenecji
Kultura
Muzeum Polin: Powojenne traumy i dylematy ocalałych z Zagłady
Kultura
Jeff Koons, Niki de Saint Phalle, Modigliani na TOP CHARITY Art w Wilanowie
Kultura
Łazienki Królewskie w Warszawie: długa majówka