Reklama

Awangardowy duet Peter Brötzmann/Steve Noble wystąpi w klubie Pardon To Tu

Saksofonista Peter Brötzmann i perkusista Steve Noble wystąpią 13 kwietnia w warszawskim klubie Pardon To Tu - pisze Marek Dusza.

Aktualizacja: 13.04.2014 09:47 Publikacja: 10.04.2014 18:25

Awangardowy duet Peter Brötzmann/Steve Noble wystąpi w klubie Pardon To Tu

Foto: materiały prasowe

Czy bardziej szokująca jest okładka ich albumu „I Am Here Where Are You" czy sama muzyka, przekona się publiczność. A ponieważ „ojciec" europejskiego free-jazzu Peter Brötzmann ma u nas licznych wyznawców, można się spodziewać tłumów w niewielkim klubie przy Pl. Grzybowskim 12. Początek koncertu o 20:30.

Niemiecki saksofonista Peter Brötzmann jest jedną z najważniejszych postaci europejskiego free-jazzu. Co ciekawe, zaczynał karierę grając na fortepianie jazz tradycyjny w amatorskich zespołach swingujących. Miał kilkanaście lat i szybko zainteresował się be-bopem. W Niemczech nie było jednak popytu na taką muzykę i musiał zarabiać koncertami z zespołami dixilandowymi. Swe artystyczne zainteresowania realizował z grupą awangardową Fluxus realizując instalacje audio-wizualne.

Od 1965 r. prowadzi własne zespoły i współpracuje z amerykańskimi muzykami m.in. z Carlą Bley, Donem Cherrym i Cecilem Taylorem. Jest członkiem awangardowej Globe Unity Orchestra założonej przez Alexandra von Schlippenbacha. W European Orchestra Cecila Taylora spotkał Tomasza Stańkę. Z Billem Laswellem i Ronaldem Shannonem Jacksonem utworzył w 1986 r. zespół Last Exit.

Razem z naszym saksofonistą Mikołajem Trzaską założył zespół North Quartet, który nagrał koncertowy album dla wytwórni Kilogram Records. Zarejestrowany w poznańskim klubie Dragon duet Petera Brötzmanna i Mikołaja Trzaski ukazał się w 2010 r. pod tytułem „Goosetalks".

Swą znajomość z Grupą Baader-Meinhof i fascynację ideologią marksistowską komentuje: „My wszyscy mieliśmy nadzieję, że możemy zmienić społeczeństwo, uczynić go lepszym".

Reklama
Reklama

Peter Brötzmann  słynie z długich, ekspresyjnych solówek, improwizacji tak żarliwych i donośnych, jakby były krzykiem rozpaczy. Dominuje nad każdym muzykiem, z którym występuje. Tym razem będzie to perkusista Steve Noble. Jak pisze amerykański krytyk Mark Corroto: „Perkusyjne rytmy Noble'a katapultują solówki Brötzmanna do stratosfery. Obaj karmią się nawzajem energią".

Steve Noble studiował u mistrza afrykańskich bębnów Elkana Ogunde w Nigerii. Na początku lat 80. grał z post-punkową grupą Rip Rig + Panic. Natomiast pod koniec lat 80. był członkiem awangardowej Derek Bailey's Company. Zdobyte doświadczenia wykorzystuje nagrywając własne albumy i wspólpracując z free-jazzowymi artystami.

Duet Peter Brötzmann/Steve Noble stanowi wybuchową mieszaninę, ale ściany klubu Pardon To Tu są odporne na takie wstrząsy, podobnie jak jego bywalcy.

Marek Dusza

Więcej na Facebooku

Kultura
Sztuka 2025: Jak powstają hity?
Kultura
Kultura 2025. Wietrzenie ministerialnych i dyrektorskich gabinetów
Kultura
Liberum veto w KPO: jedni nie mają nic, inni dostali 1,4 mln zł za 7 wniosków
Kultura
Pierwsza artystka z niepełnosprawnością intelektualną z Nagrodą Turnera
Kultura
Karnawał wielokulturowości, który zapoczątkował odwilż w Polsce i na świecie
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama