Od dziesięcioleci kwestia ta stanowi obciążenie dla stosunków grecko-niemieckich. Z jednej strony chodzi o bezpośrednie szkody wywołane przez działania wojenne, takie jak bombardowania i grabieże, z drugiej strony o wymuszony kredyt.
Aby pokryć koszty okupacji Grecji, w 1942 r. Niemcy wymusili na greckim banku centralnym kredyt, który spowodował w Helladzie wieloletnią galopującą inflację i nigdy nie został spłacony. Jednak z niemieckiej perspektywy greckie roszczenia odszkodowawcze są przedawnione. Jako argument przytaczane jest to, że w ramach tzw. umowy londyńskiej na temat zadłużenia Niemiec z 1953 r. "ostateczne uregulowanie" roszczeń odszkodowawczych zostało odroczone do czasu zawarcia traktatu pokojowego. Taki traktat nigdy nie został zawarty. Zamiast niego w 1990 roku podpisano tak zwany "Traktat Dwa plus Cztery" (RFN i NRD oraz Francja, Wielka Brytania, USA i ZSRR) przygotowujący ponowne zjednoczenie Niemiec, na który - jak twierdzą Niemcy - zgodziła się również Grecja.