Ateny nie rezygnują z reparacji. W grze 270 mld euro

Greccy politycy znów przywołali temat reparacji wojennych. W 2015 r. ateńskie Ministerstwo Finansów ustaliło ich wysokość na ponad 270 mld euro.

Publikacja: 21.09.2018 08:06

Premier Grecji Alexis Tsipras i kanclerz Niemiec Angela Merkel

Premier Grecji Alexis Tsipras i kanclerz Niemiec Angela Merkel

Foto: AFP

Od dziesięcioleci kwestia ta stanowi obciążenie dla stosunków grecko-niemieckich. Z jednej strony chodzi o bezpośrednie szkody wywołane przez działania wojenne, takie jak bombardowania i grabieże, z drugiej strony o wymuszony kredyt.

Aby pokryć koszty okupacji Grecji, w 1942 r. Niemcy wymusili na greckim banku centralnym kredyt, który spowodował w Helladzie wieloletnią galopującą inflację i nigdy nie został spłacony. Jednak z niemieckiej perspektywy greckie roszczenia odszkodowawcze są przedawnione. Jako argument przytaczane jest to, że w ramach tzw. umowy londyńskiej na temat zadłużenia Niemiec z 1953 r. "ostateczne uregulowanie" roszczeń odszkodowawczych zostało odroczone do czasu zawarcia traktatu pokojowego. Taki traktat nigdy nie został zawarty. Zamiast niego w 1990 roku podpisano tak zwany "Traktat Dwa plus Cztery" (RFN i NRD oraz Francja, Wielka Brytania, USA i ZSRR) przygotowujący ponowne zjednoczenie Niemiec, na który - jak twierdzą Niemcy - zgodziła się również Grecja.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Materiał Promocyjny
Szukasz studiów z przyszłością? Ten kierunek nie traci na znaczeniu
Kraj
Ruszyło śledztwo w sprawie Centrum Niemieckiego
Materiał Partnera
Dzień Zwycięstwa według Rosji
Kraj
Najważniejsze europejskie think tanki przyjadą do Polski
Kraj
W ukraińskich Puźnikach odnaleziono szczątki polskich ofiar UPA