Nowela wprowadza odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów za działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, za działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego oraz za „działalność publiczną niedającą się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów". Na skutek poprawki PiS wykreślono karę za stosowanie przez sędziów wyroków TSUE i konstytucji wprost.
Politycy opozycji twierdzą, że jest to zamach stanu na trójpodział władzy.
Inaczej decyzję Andrzeja Dudy komentują politycy Prawa i Sprawiedliwości. "Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawy sądowe. To doskonała wiadomość dla Polaków. Panie Prezydencie - bardzo dziękujemy. Koniec anarchii w wymiarze sprawiedliwości" - napisał poseł Przemysław Czarnek.
"Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustaw sądowych - NIE dla sędziów-polityków! Nie dla sędziokracji! - TAK dla uczciwego sądownictwa z demokratycznym nadzorem" - skomentował Dariusz Matecki.
"Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawy o reformie sądów. Brawo Panie Prezydencie! Rozpoczynamy uzdrawianie polskiego sądownictwa!" - napisał Kazimierz Smoliński.
"Bardzo dobra wiadomość" - zamieścił na Twitterze wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.
"Prezydent RP Andrzej Duda podpisał ustawy o reformie sądów! To wspaniała wiadomość dla Polek i Polaków! To wspaniała wiadomość dla Polski! Dziękuję Panie Prezydencie! Koniec anarchii i nadzwyczajnej kasty w wymiarze sprawiedliwości!" - ocenił Sylwester Tułajew.
"Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę reformującą sądownictwo i jest to bardzo dobra wiadomość. Polacy czekali na ten podpis. Te ustawy są potrzebne, by położyć kres anarchii jaka ma miejsce w polskich sądach" - powiedziała w TVP Info senator Maria Koc.