Czeczeni próbowali wykorzystać Schengen

Po otwarciu granic i przystąpieniu Polski do układu z Schengen wcale nie jest łatwiej wyjechać z naszego kraju tym, którzy tego nie powinni robić. W nocy z 23 na 24 grudnia 59 Czeczenów próbowało nielegalnie się dostać do Niemiec.

Publikacja: 27.12.2007 04:01

Czeczeni – wśród nich 28 dzieci – przebywają w Polsce legalnie, jednak nie mogą wyjechać poza granice kraju. Ubiegają się o status uchodźców i mają tymczasowe zaświadczenie tożsamości cudzoziemca.

– Wszyscy przebywali w niestrzeżonych ośrodkach dla cudzoziemców w woj. mazowieckim. Ich status pozwala na swobodne poruszanie się tylko po Polsce. Teraz mogą trafić do strzeżonych ośrodków, a także mieć postawiony zarzut próby nielegalnego przekroczenia granicy z Niemcami – wyjaśnia Andrzej Kamiński z Lubuskiego Oddziału Straży Granicznej.

Czeczenów zatrzymano w pociągu relacji Warszawa – Berlin. Pogranicznicy natknęli się na nich podczas kontroli na stacji w Rzepinie. To ostatni przystanek kolejowy po polskiej stronie. W Rzepinie z pociągu wyprowadzono 35 osób. Niektóre z nich miały bilety kolejowe do Kolonii w Niemczech.

– By nie nastąpiło znaczne opóźnienie pociągu, skład ruszył w dalszą drogę, a dokończeniem kontroli zajęli się niemieccy policjanci z Frankfurtu nad Odrą. Na stacji w tym mieście z pociągu wyprowadzono kolejne 24 osoby narodowości czeczeńskiej – opowiada Andrzej Kamiński.

Podkreśla, że koordynacja działań podczas akcji zatrzymania Czeczenów odbywała się za pośrednictwem niedawno otwartego polsko-niemieckiego centrum współpracy służb w Świecku.

Reklama
Reklama

W Lubuskiem – po wejściu Polski do strefy Schengen i opuszczeniu przejść – Straż Graniczna częściej działa w terenie. W pierwszy dzień świąt na głównych drogach w regionie i przygranicznych miejscowościach służbę pełniło 50 patroli.

Oprócz tego pogranicznicy strzegli też porządku wspólnie z polską policją, Strażą Leśną oraz niemieckimi policjantami federalnymi.

Czeczeni – wśród nich 28 dzieci – przebywają w Polsce legalnie, jednak nie mogą wyjechać poza granice kraju. Ubiegają się o status uchodźców i mają tymczasowe zaświadczenie tożsamości cudzoziemca.

– Wszyscy przebywali w niestrzeżonych ośrodkach dla cudzoziemców w woj. mazowieckim. Ich status pozwala na swobodne poruszanie się tylko po Polsce. Teraz mogą trafić do strzeżonych ośrodków, a także mieć postawiony zarzut próby nielegalnego przekroczenia granicy z Niemcami – wyjaśnia Andrzej Kamiński z Lubuskiego Oddziału Straży Granicznej.

Reklama
Kraj
Krok w strony budowy wieżowca przy Twardej 7. Będzie wąski, wysoki i podcięty
Kraj
Deweloperzy wybudują infrastrukturę. Warszawa wprowadza Zintegrowane Plany Inwestycyjne
Kraj
Radni Warszawy coraz bardziej anonimowi
Kraj
Ośrodek dla cudzoziemców pod Warszawą. Przebywa tam 170 mężczyzn
Kraj
Rekordowy czerwiec warszawskiego lotniska. „W czołówce Europy"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama