Odebranie mediom publicznym niezależności finansowej, groźba upadku regionalnych ośrodków TVP i programów Polskiego Radia – to powody decyzji Lecha Kaczyńskiego.
– Jest to ustawa, która psuje naszą demokrację, osłabia media publiczne i prowadzi do ich częściowej likwidacji – mówił szef Kancelarii Prezydenta Piotr Kownacki, uzasadniając decyzję Lecha Kaczyńskiego.
W ostatnich dniach prezydent się zastanawiał, czy wysłać ustawę medialną do Trybunału Konstytucyjnego, czy ją zawetować. Kownacki podkreślił, że prezydenta do weta przekonały przeprowadzone w ostatnich dniach konsultacje z przedstawicielami świata kultury i środowisk dziennikarskich. – Wszyscy apelowali, żeby ustawę zawetował – mówił Kownacki.
I podkreślił, że zdaniem prezydenta potrzebne jest „trwałe, niezależne i wystarczające” źródło finansowania mediów publicznych spoza budżetu. Jak dodał, budżet państwa ma już wystarczająco dużo celów do sfinansowania.
Jak decyzję prezydenta komentują politycy? – Jeżeli pan prezydent nie zdecydował się na odesłanie ustawy do Trybunału Konstytucyjnego, tym samym przyznał, że jest ona zgodna z konstytucją – mówi „Rz” posłanka Iwona Śledzińska-Katarasińska (PO). – Będziemy teraz wszystkich przekonywać, by odrzucić to weto.