– Z posłanką Kempą i posłem Wassermannem różnię się niemal we wszystkim, ale to, co zrobiła Platforma, trudno nazwać inaczej niż nocnym zamachem na komisję – oburza się Arłukowicz.
Dlaczego na posiedzeniu zabrakło Stefaniuka? Choć nikt nie wierzy, że jego nieobecność była przypadkowa, on sam zapewnia w rozmowie z “Rz”, że miał umówione wcześniej spotkanie i musiał opuścić obrady. Twierdzi, że nikt nie uprzedzał go o tak ważnym głosowaniu, ale jak przyznaje, domyślał się, że pod jego nieobecność do niego dojdzie. – Żałuję, że w ogóle zasiadam w tej komisji, bo jak dotąd na jej obradach toczy się wyłącznie walka wewnętrzna, a to mnie w ogóle nie interesuje – podsumowuje sytuację Stefaniuk.
Arłukowicz zwraca uwagę, że decyzją o wykluczeniu posłów PiS Platforma praktycznie sparaliżowała prace komisji. Bo choć bez nich ciągle ma kworum i może działać, poseł Lewicy sobie tego nie wyobraża. – Intencje PO stały się jasne – mówi i zapowiada starania o wydłużenie terminu prac komisji.
Jak na razie przerwała ona pracę na co najmniej tydzień, by dać PiS czas na wyłonienie nowych przedstawicieli. Tymczasem w przyszłym tygodniu mieli być przez nią wysłuchani Jacek Rostowski, minister finansów, i Jacek Kapica, wiceminister w tym resorcie.
[ramka][srodtytul]Zmiany w rządzie po publikacji „Rz”[/srodtytul]
1 października „Rz” ujawniła, że lobbyści z branży hazardowej naciskali na polityków, by nie dopuścili, aby weszły w życie niekorzystne dla nich rozwiązania w ustawie hazardowej. Lobbowali u szefa Klubu PO Zbigniewa Chlebowskiego i ministra sportu Mirosława Drzewieckiego. W rozmowach padało też nazwisko wicepremiera Grzegorza Schetyny. Po publikacjach „Rz” z rządu i Kancelarii Premiera odeszło kilku ministrów (m.in. wicepremier Grzegorz Schetyna, ministrowie: sprawiedliwości Andrzej Czuma i sportu Mirosław Drzewiecki). Stanowisko stracił też Chlebowski. Premier odwołał szefa CBA Mariusza Kamińskiego, zarzucając mu polityczne działanie na korzyść PiS. 4 listopada Sejm powołał komisję śledczą, która ma zbadać prace nad tzw. ustawą hazardową. W skład komisji weszło siedmiu posłów: trzech z PO, dwóch z PiS oraz po jednym z PSL i Lewicy. Raport z prac komisji ma powstać do 28 lutego 2010 r. —js[/ramka]