Wyjątkowe miejsce wśród imponujących zbiorów Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie zajmują militaria z lat 1914 – 1921. Ilustrują one rozwój wojskowości i broń I wojny światowej, konfliktu przełomowego, który całkowicie zmienił sposób prowadzenia wojen i podczas którego doszło do narodzin nowoczesnych rodzajów uzbrojenia. Takim samym orężem Polacy walczyli o odzyskanie niepodległości i kształt granic odrodzonego państwa. Kolekcja ta jest niezwykle bogata zarówno pod względem liczby zgromadzonych obiektów, jak też ich historycznej wartości.
[srodtytul]Lebele, mauzery, manlichery[/srodtytul]
Najważniejszym rodzajem wojsk była piechota, a jej zasadnicze uzbrojenie stanowił karabin powtarzalny (tzn. magazynkowy) o donośności maksymalnej do 2500 m i kalibrze od 6,5 do 8 mm, wyposażony w bagnet o głowni siecznej bądź kłującej. W czasie trwania wojny światowej wzrosło gwałtownie znaczenie broni maszynowej, czyli ciężkich, lekkich i ręcznych karabinów maszynowych, których ilość systematycznie się powiększała. Polacy walczący w armiach państw zaborczych i w formacjach organizowanych przy ich boku, a potem także we Francji i w Korpusach Wschodnich mieli możliwość poznania najważniejszych konstrukcji epoki – nie tylko broni niemieckiej, rosyjskiej, austriackiej, francuskiej, ale także angielskiej, amerykańskiej czy japońskiej. W apogeum wojny z Rosją bolszewicką Wojsko Polskie posiadało najwięcej uzbrojenia francuskiego i niemieckiego, w znacznie mniejszej liczbie używano broni austriackiej.
Broń francuska to karabiny Lebel i Berthier, oba kalibru 8 mm. Pierwszy był już konstrukcją archaiczną z uwagi na niepraktyczny magazynek rurowy umieszczony pod lufą (zmiana środka ciężkości broni podczas strzelania, żmudny proces ładowania), drugi, nowocześniejszy, bo zaopatrzony w magazynek pudełkowy, występował w dwóch odmianach – trzynabojowej (Mle 1907/15) i piecionabojowej (Mle 1907/15 M16). Do karabinów francuskich stosowano bagnety kłujące o czwórgrannej w przekroju głowni. Pierwotnie planowano, iż broń francuska stanie się u nas regulaminowa, jednakże przyznanie Polsce przez Radę Ambasadorów wyposażenia niemieckiej fabryki karabinów z Gdańska dało ostatecznie po 1921 r. pierwszeństwo niemieckiemu mauzerowi wz. 1898.
Karabin ten stanowił podstawową broń niemieckiego piechura podczas I wojny światowej. Strzelał doskonałym nabojem kaliber 7,92 mm, miał pięcionabojowy magazynek i, podobnie jak lebel czy berthier, zamek czterochwytowy; jest uznawany za jedną z najlepszych konstrukcji w historii. Stosowano do niego szeroką gamę bagnetów siecznych (w tym kilka wzorów zastępczych – ersatzów), o różnych długościach głowni. Poza mauserem wz. 1898 używano starszego – wz. 1888, strzelającego tym samym nabojem, ale posiadającego magazynek wystający z łoża i charakterystyczną (i zupełnie niepotrzebną) osłonę lufy.