Kaczyński: Lechowi Kaczyńskiemu towarzyszył rechot przemysłu pogardy

Na Krakowskim Przedmieściu tłumy witały Jarosława Kaczyńskiego, który przybył by wygłosić przemówienie z okazji trzeciej rocznicy katastrofy smoleńskiej

Aktualizacja: 10.04.2013 18:21 Publikacja: 10.04.2013 17:51

Jarosław Kaczyński na Krakowskim Przedmieściu

Jarosław Kaczyński na Krakowskim Przedmieściu

Foto: PAP/serwis codzienny, Leszek Szymański Leszek Szymański

- To już 3 lata od wielkiej tragedii, śmierci naszych rodaków, Polek i Polaków. Śmierci prezydenta i jego małżonki, ostatniego prezydenta na obczyźnie i wielu przedstawicieli życia publicznego - rozpoczął swoją mowę prezes Prawa i Sprawiedliwości. Dodał, że to "trzy lata od momentu, w którym się wydawało, że Polacy są i będą zjednoczeni".

- Od momentu, gdy w tym miejscu składano tysiące kwiatów i zniczy. Ta jedność była silna - mówił. Zaznaczył, że ta "jedność bólu i jednocześnie gotowości przyjęcia wyzwania nie wszystkim odpowiadała". - Rozbito ją, rozbito w imię nadziei, że emocje opadną, a tragedia zostanie zapomniana. Nie została. Państwo tutaj jesteście dowodem, że nie została - podkreślał Kaczyński.

Po tych słowach tłum pierwszy raz przerwał przemówienie prezesa i zaczął skandować: "Pamiętamy, pamiętamy".

- Tak proszę państwa, pamiętamy. Pamiętamy i mamy prawo, ogromne prawo jako obywatele, a także jako naród, a naród to również przeszłe i przyszłe pokolenia, my wszyscy  mamy prawo i obowiązek o tę prawdę walczyć. I będziemy walczyć – odpowiedział zebranym prezes PiS, na co tłum znów zaczął skandować: „Chcemy prawdy, chcemy prawdy"!

Kaczyński wyjaśniał, że ten obowiązek wynika z faktu, „że rację mają ci, którzy mówią, że jeśli się zgodzimy na to wszystko co się dzieje wokół Smoleńska, to będzie znaczyć że z Polską można wszystko zrobić". - Otóż nie można, nie godzimy się na to i nie będziemy się godzić na to w przyszłości – zapewniał były premier. - Będziemy zabiegać o to, by Polska trwała. I Polska będzie trwała, bo są w Polsce miliony patriotów, miliony ludzi, którzy nie dadzą się pokonać. Oni żyją tak jak my żyjemy, a póki my żyjemy, Polska nie umarła – dodał. Po tym stwierdzeniu zebrani gremialnie zaczęli krzyczeć: „Tu jest Polska, tu jest Polska".

Kaczyński podkreślał też, że „ten obowiązek pamięci i walki o prawdę wynika też z szacunku do tych, którzy zginęli". – „Różniło ich wiele, ale połączyła ta wyprawa, by oddać hołd ofiarom ludobójstwa na Polakach. Nigdy nie możemy zapomnieć – zaznaczał. Wyjaśniał też, że „obok tego powodu jest tez inny" i wspomniał tragicznie zmarłego brata. – Świętej pamięci Lech Kaczyński, jego przyjaciele i współpracownicy pozostawili pewne dziedzictwo, niezwykle ważne dziedzictwo. Ono ma wiele aspektów, ale najważniejszym z nich jest patriotyzm, miłość ojczyzny. Jeśli zapytamy, jak można świętej pamięci prezydenta najkrócej scharakteryzować, to można powiedzieć, ze był polskim patriotą – mówił prezes PiS. Tłum zaczął długo skandować imię i nazwisko Lecha Kaczyńskiego.

- Tak, był polskim patriota, ale to nie był pusty patriotyzm z deklaracji – kontynuował były premier. - On zabiegał o to, by nasz kraj był suwerenny, godny, by Polska była poważnym państwem. To była bardzo ważna cześć treści tego patriotyzmu. Musimy o tym pamiętać. To jest nasze zadanie – apelował do zebranych na Krakowskim Przedmieściu. Tłumaczył, że „jest nim nie tylko dążenie do prawdy, ale także do tego by Polska była silna, suwerenna, poważna". - Ten patriotyzm zawierał w sobie także inny ważny element - dążenie do sprawiedliwości – zaznaczył prezes PiS.

Jego zdaniem „Polska powinna być państwem dla wszystkich Polaków". - Nie może być gorszych i lepszych. Nie można zapomnieć o tych, którym się gorzej udało. - Trzeba pamiętać o społecznej sprawiedliwości. Lech Kaczyński był człowiekiem, dla którego patriotyzm oznaczał też społeczna sprawiedliwość - przypominał. Kaczyński podkreślał, że „Polska musi być i suwerenna, i poważna, i sprawiedliwa". - Dopiero wtedy będzie to Polska jego (Lecha Kaczyńskiego – red.) marzeń i Polska naszych marzeń. O taką Polskę musimy zabiegać – wyjaśniał. .

Były premier dodawał też, że „gdy jego środowisko domaga się prawdy, uczczenia prezydenta Lecha Kaczyńskiego, tego by w Warszawie, w tych okolicach (Pałacu Prezydenckiego – red.) stanął pomnik, to nie są puste żądania". - To żądania związane z jego dziedzictwem – zaznaczył.

Kaczyński przypominał także, że „rechot przemysłu pogardy towarzyszył nie jednemu polskiemu patriocie".  - Towarzyszył i jemu, ale ci, którzy byli tak atakowani się nie załamali. I my też się nie załamiemy. Jestem o tym przekonany – mówił do zebranych. - I jestem przekonany, że dożyjemy, w niedługim czasie, Polski, w której będą stawiane pomniki Lecha Kaczyńskiego, innych ofiar, ale też Polski takiej, w której będzie realizowany ten program.  Jedyny program, który będzie służył wszystkim Polakom. Polska godna, suwerenna, poważna i przede wszystkim sprawiedliwa. Kiedyś ten dzień nadejdzie – zapewnił prezes PiS. Po tej deklaracji tłum wykrzykiwał: „Jarosław, Jarosław".

- To już 3 lata od wielkiej tragedii, śmierci naszych rodaków, Polek i Polaków. Śmierci prezydenta i jego małżonki, ostatniego prezydenta na obczyźnie i wielu przedstawicieli życia publicznego - rozpoczął swoją mowę prezes Prawa i Sprawiedliwości. Dodał, że to "trzy lata od momentu, w którym się wydawało, że Polacy są i będą zjednoczeni".

- Od momentu, gdy w tym miejscu składano tysiące kwiatów i zniczy. Ta jedność była silna - mówił. Zaznaczył, że ta "jedność bólu i jednocześnie gotowości przyjęcia wyzwania nie wszystkim odpowiadała". - Rozbito ją, rozbito w imię nadziei, że emocje opadną, a tragedia zostanie zapomniana. Nie została. Państwo tutaj jesteście dowodem, że nie została - podkreślał Kaczyński.

Pozostało 84% artykułu
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Sondaż „Rzeczpospolitej”: Na wojsko trzeba wydawać więcej