Pielęgniarka pracowała w jednej z przychodni w centrum Łodzi od 15 lat. Z ustaleń prokuratury wynika, że od stycznia 2012 roku do maja 2014 podrabiała recepty.
– Miała łatwy do nich dostęp, podobnie jak do pieczęci lekarzy. zatrudnionych w poradni. Z naszych ustaleń wynika, że podrobiła co najmniej 160 recept na refundowany lek przeciwbólowy Tramal w ampułkach – mówi prok. Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury. Dodaje, że kobieta zmieniała charakter pisma na receptach i podrabiała podpisy ośmiu lekarzy, którzy mieli dyżur w poradni lekarzy.
Przy wypisywaniu recept kobieta wykorzystywała dane osobowe pacjentów. Zdarzało się ,że osób zmarłych. W kartach pacjentów nie było informacji, by dostawali receptę na tramal. – Pielęgniarka realizowała recepty w co najmniej czterech łódzkich aptekach – mówi prok. Kopania.
Sprawę podrabiania recept wykrył NFZ i powiadomił na początku tego roku prokuraturę, później zrobiła to też przychodnia, w której pracowała kobieta.
Na polecenie prokuratury kobieta została zatrzymana. Usłyszała już zarzuty podrabiania 160 recept i wyłudzenia z NFZ co najmniej 7,2 tys. zł. – A skala zjawiska może być znacznie większa. Już dostaliśmy kolejne dotyczące zawiadomienie z NFZ podrobienia 190 recept – mówi prok. Kopania. Dodaje, że skala może być jeszcze większa. Śledczy będą to badać.