– Trzeba podziękować dziennikarzom „Rzeczpospolitej" za działania, które wiązały się ze służbą państwu polskiemu poprzez mądre korzystanie z polskiej niezależności i wspieranie niełatwych reform, które stały się podstawą polskiego sukcesu. Tytuł ma swój udział w głębokim przekształceniu polskiej rzeczywistości – mówił prezydent Bronisław Komorowski w redakcji „Rzeczpospolitej" na uroczystości związanej z 25. rocznicą przekształcenia dziennika rządowego w medium w pełni niezależne.
Stało się to w jesienią 1989 roku. Ówczesny premier Tadeusz Mazowiecki powierzył kierowanie redakcją Dariuszowi Fikusowi, który objął ją 16 października.
W ciągu 25 lat „Rzeczpospolita" stała się jednym z liderów prasy codziennej w Polsce. Jest najczęściej cytowaną gazetą w naszym kraju, bez niej nie wyobrażają sobie pracy ani szefowie firm, ani politycy, ani zwykli czytelnicy. ?Jest od dawna pismem pierwszego wyboru dla kadry menedżerskiej i kierowniczej.
„Rzeczpospolita" ma swój udział w głębokim przekształceniu polskiej rzeczywistości
– W tym czasie na naszych łamach pisali m.in. Czesław Miłosz, Zbigniew Herbert. W sumie 9150 autorów. Wydaliśmy w tym czasie 7599 numerów – wyliczał Bogusław Chrabota, redaktor naczelny „Rzeczpospolitej". – Wolność, poczucie odpowiedzialności za słowo i za państwo – tym wartościom zawsze byliśmy wierni – dodał.