Reklama
Rozwiń
Reklama

W obronie dziennikarskiej rzetelności

Rzetelność, warsztat, etyka – to słowa klucze, na które często wskazywali prelegenci konferencji „Media-Biznes -Kultura. Pomorze 2015". Ich zdaniem odróżniają tradycyjne dziennikarstwo od mediów elektronicznych, szczególnie społecznościowych.

Aktualizacja: 31.12.2015 10:55 Publikacja: 19.10.2015 00:01

Konferencja cieszyła się dużym zainteresowaniem. Nie tylko mediów

Konferencja cieszyła się dużym zainteresowaniem. Nie tylko mediów

Foto: materiały prasowe

– Mamy wzrost popularności mediów elektronicznych, ale mam wrażenie, że news dobrze dziennikarsko obrobiony wciąż się broni – mówi „Rz" Maciej Grabski, założyciel Wirtualnej Polski, a dzisiaj inwestor w gdańskim kompleksie Olivia Business Centre. – Pokazują to światowe redakcje, jak „Wall Street Journal" czy „Financial Times". Prawdziwe dziennikarstwo – nie ujmując social mediom – te prawdziwe redakcje, prawdziwe tematy obrobione przez specjalistów mają się dobrze. Na szczęście w Polsce przetrwały media tradycyjne, bo niezwykle ważne jest to, by istnieli specjaliści, by wiedzieli, co to jest warsztat, etyka, oddzielenie własnego komentarza od informacji. Marzyłoby mi się, by te media były bogate, bo wtedy jest więcej dziennikarzy i mają więcej czasu na wykonanie pracy.

Założyciel Wirtualnej Polski przyznaje jednocześnie, że swój dawny portal dzisiaj już częściej przegląda, niż czyta.

– Coraz mniej jest tam treści przy całej sympatii dla Wirtualnej Polski – ocenia Grabski, a jako dobry przykład podaje serwis „Rzeczpospolitej". – Na wyciągnięcie ręki mamy prawdziwą treść, prawdziwe raporty, tabele i prawdziwą analitykę. Jestem przedsiębiorcą, dla mnie ważne jest, by ktoś z nazwiskiem, kogo znamy, całym swoim dorobkiem świadczył o informacji. A media społecznościowe to często emocje, trendsetterzy i celebryci – ocenia.

Zbigniew Canowiecki, prezes Pracodawców Pomorza, organizacji zrzeszających trójmiejskich przedsiębiorców, zastanawia się, czy nie warto wprowadzić nowych zasad.

– Nastąpił niekontrolowany rozwój mediów internetowych. Trzeba by się zastanowić, czy jednak nie należałoby przyjąć dla nich pewnych standardów, zasad funkcjonowania, ograniczeń, bo działając tak jak teraz, mogą wiele osób zniechęcać do swojej działalności społecznej czy obywatelskiej – wyjaśnia.

Reklama
Reklama

Zdaniem Canowieckiego nierzetelność jest dzisiaj problemem nie tylko nowych mediów, ale także tych tradycyjnych. – Na pierwszej stronie lokalnej gazety jeden z polityków powiedział, że porty trójmiejskie są w katastrofalnej sytuacji. Tymczasem jest odwrotnie, nasze porty są w okresie prosperity, a przemysł stoczniowy zreformował się, zatrudnia więcej ludzi, rozwija się w nowej formule. Jako środowisko gospodarcze zaprotestowaliśmy przeciwko temu – opowiada szef Pracodawców Pomorza. – Media powinny docierać do społeczeństwa z informacją rzetelną. Taką wypowiedź należało w sposób zdecydowany skomentować, a nawet ośmieszyć. Przede wszystkim zweryfikować.

Okazją do wystąpień była konferencja „Media Biznes Kultura. Pomorze 2015" organizowana przez Instytut Filozofii, Socjologii i Dziennikarstwa Uniwersytetu Gdańskiego. Przez dwa dni naukowcy z całej Polski, studenci, a także dziennikarze, rzecznicy prasowi dyskutowali na temat sytuacji w mediach. – To już czwarta edycja konferencji – wyjaśnia dr Małgorzata Łosiewicz, zastępca dyrektora Instytutu Filozofii, Socjologii i Dziennikarstwa. – Organizujemy ją – jako ośrodek akademicki – ponieważ taka jest potrzeba rynku i oczekiwanie, by spotykali się naukowcy, badacze i praktycy, żeby wymieniali się swoimi spostrzeżeniami, bo czasem bywają sprzeczne. Warto też wypracować wspólne stanowiska korzystne dla stron, dla czytelników i dla odbiorców. Chcemy, by Gdańsk był miejscem, gdzie możemy mówić o forum wymiany myśli i wiedzy związanej z mediami.

Wśród kilkudziesięciu wykładów i paneli znalazły się prawie wszystkie zagadnienia i problemy dotyczące mediów, ich historii, dzisiejszej kondycji, postępujących zmian, warsztatu, a także tematy na styku media – reklama i PR. We wszystkich spotkaniach brali udział studenci dziennikarstwa.

– Musimy zwracać uwagę na to, co myślą młodzi. Oni w mediach, szczególnie elektronicznych, poruszają się najlepiej, znają nowości techniczne, potrafią być nadawcami i jednocześnie odbiorcami – mówi dr Małgorzata Łosiewicz. – Czasem nowości techniczne znają lepiej od wykładowców i nam je przekazują. Tutaj jest więc wzajemny przepływ wiedzy, z której my również korzystamy. To ich spojrzenie, nieskażone jeszcze różnymi doświadczeniami, jest dla nas bardzo istotne – podkreśla.

Konferencja odbywała się pod patronatem „Rzeczpospolitej".

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Uniwersytet Warszawski inwestuje w nowoczesny wydział. Na budowie odkopano stary tunel metra i pistolety z Powstania
Kraj
„Rzecz w tym”: KSeF na celowniku służb – czy e-faktury ujawnią tajemnice polskiej gospodarki?
Warszawa
Najgorsza punktualność pociągów w Polsce jest latem. Warszawa Centralna z wynikiem poniżej 85 proc.
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Kraj
Kontrola CBA w sprawie konkursu na onkologię. Złodziejstwa nie było, ale naruszono regulamin
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama