W stacjach radiowych, telewizjach, na portalach internetowych i w innych tytułach prasowych cytowano nas w ubiegłym roku 6273 razy, czyli o 326 razy więcej niż w przypadku kolejnej w zestawieniu „Gazety Wyborczej". To najlepiej pokazuje, że najważniejsze informacje wciąż docierają do odbiorców głównie dzięki tradycyjnej prasie papierowej. Dopiero na trzecim miejscu w zestawieniu Instytutu Monitorowania Mediów znalazło się pierwsze medium elektroniczne – Radio RMF FM, a tuż za nim pierwsza telewizja – kanał informacyjny TVN24.
„Ubiegły rok był zdominowany przez tematy polityczne. W mediach najczęściej poruszano kwestie Trybunału Konstytucyjnego oraz związane z nim spory. Szerokim echem odbiła się afera reprywatyzacyjna w Warszawie i temat ekshumacji ciał katastrofy smoleńskiej. Często komentowano także problem związany z ustawą antyaborcyjną oraz czarny protest" – podaje IMM.
„Rzeczpospolita" swoją pierwszą pozycję w rankingu gazet zawdzięcza według analityków Instytutu „informacjom na temat przedłużenia przez Komisję Europejską rozmów z polskim rządem w sprawie Trybunału Konstytucyjnego oraz opinii Komisji Weneckiej".
– To wielki dowód uznania dla pracy całej redakcji, pokazujący, że wciąż istnieje dziś sens robienia wysokiej jakości dziennikarstwa. Buduje ono zaufanie innych mediów do „Rzeczpospolitej". Wiedzą, że zawsze jest ona godnym zaufania źródłem informacji – komentuje pierwsze miejsce w zestawieniu Bogusław Chrabota, redaktor naczelny „Rzeczpospolitej".
Nasz tytuł wielokrotnie gościł już na samym szczycie rankingu opiniotwórczości IMM. W poprzednich latach Instytut uznał „Rzeczpospolitą" za najbardziej opiniotwórcze medium całej dekady 2003–2013. Inne media powoływały się w tym okresie na artykuły z „Rz" aż 121,8 tys. razy.