Talaga: Marne szanse dla polskiego planu

Brakuje sojuszników.

Aktualizacja: 30.05.2017 19:54 Publikacja: 30.05.2017 19:08

Talaga: Marne szanse dla polskiego planu

Komisja Europejska rozpocznie dziś marsz ku nowej Europie. Jego kierunek jest dla Polski ryzykowny. Tylko jeden kraj – Niemcy – ma moc, by go skorygować. Naszą racją stanu jest teraz polityka zachęcająca Berlin do zaciągnięcia hamulca. Inaczej za kilkanaście lat może być groźnie. Chyba że Polska stanie się do tego czasu samodzielną potęga gospodarczą i militarną. To wprawdzie pożądany cel, ale nierealistyczny.

Komisarz ds. walutowych KE Pierre Moskovici, przygotował plan integracji strefy euro do roku 2025, który przyjmie Komisja Europejska. Wspiera go prezydent Francji Macron. Plan zakłada powołanie budżetu eurozony, jej osobnego parlamentu i ministra finansów. To twory równoległe wobec dotychczasowych instytucji UE, swoista Unia w Unii. Gdyby rzeczywiście powstała, wchodziłyby do niej największe, najludniejsze i najbogatsze państwa Wspólnoty Europejskiej.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Kraj
Radni Warszawy coraz bardziej anonimowi
Kraj
Ośrodek dla cudzoziemców pod Warszawą. Przebywa tam 170 mężczyzn
Kraj
Rekordowy czerwiec warszawskiego lotniska. „W czołówce Europy"
Kraj
Nieproszony gość z południa. Co warto wiedzieć o skupieńcu lipowym?
Kraj
Nowa Tęcza w ogniu pytań. Kontrowersje wokół odbudowy „Łuku LGBT”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama