– Ta rozmowa powinna się odbyć dużo wcześniej – mówi Beata Kempa (PiS) o spotkaniu członków komisji śledczej z prokuratorem krajowym Edwardem Zalewskim oraz z prokuratorami okręgowymi z Krakowa i Warszawy.
Sejmowi śledczy chcieli informacji o dochodzeniu w sprawie afery hazardowej. Dlaczego?
– Musimy ustalić, co zrobić, by nie wchodzić sobie w szkodę i na jakim etapie jest prokuratorskie śledztwo – mówi „Rz” Sławomir Neumann (PO).
Jak ustaliła „Rz”, posłowie są zaniepokojeni faktem, że kluczowych świadków wciąż nie przesłuchano. – Byliśmy niemile zaskoczeni, gdy Zbigniew Chlebowski na przesłuchaniu zdradził, że wciąż nie złożył zeznań w prokuraturze – mówi „Rz” jeden z członków komisji.
Posłowie chcieli też wyjaśnić kwestię korzystania np. ze stenogramów rozmów nagranych przez CBA i dostać zgodę na robienie notatek z dokumentów udostępnianych w kancelarii tajnej. Ustalono, że będą mieli dostęp do stenogramów rozmów bohaterów afery hazardowej i dostaną opracowane billingi.