Kto z kim trzyma w regionach PO

[srodtytul]Kujawsko-pomorskie[/srodtytul]

Szef regionu Tomasz Lenz jest po stronie Donalda Tuska, jego konkurent Paweł Olszewski jest bliżej Grzegorza Schetyny. Radek Sikorski to stronnik Tuska od czasu, gdy dzięki niemu mógł wystartować w prawyborach prezydencki w PO.

[srodtytul]Wielkopolska[/srodtytul]

Szef regionu Rafał Grupiński to od lat 80. przyjaciel Schetyny, poprzedni szef regionu Waldy Dzikowski gra w jednej drużynie z Tuskiem, był na spotkaniu wrogich Schetynie partyjnych liderów w Zakopanem. Dzikowski próbuje skłonić chociaż część wielkopolskich delegatów do przejścia do obozu Tuska i ma na to szanse, bo ma wielu zwolenników.

[srodtytul]Zachodniopomorskie[/srodtytul]

Po stronie Schetyny jest szef regionu Stanisław Gawłowski, ale Tusk ma z nim podobno osobiście się spotkać przed zjazdem

[srodtytul]Pomorskie[/srodtytul]

Ojczyzna Tuska. Pojedynczy działacze bez większego wpływu, np. Marek Biernacki, mogą stanąć za Schetyną. Zagadką jest postępowanie Sławomira Nowaka.

[srodtytul]Warmińsko-Mazurskie[/srodtytul]

Lider regionu marszałek województwa Jacek Protas w konflikcie ze Schetyną. Region jednak jest skłócony, więc delegaci są podzieleni.

[srodtytul]Podlasie[/srodtytul]

Niespodziewany szef regionu Damian Raczkowski oicjalnie jest po stronie Tuska. Dotychczasowy szef regionu Robert Tyszkiewicz to człowiek Schetyny. Stracił stanowisko nieco przypadkiem, ale odzyskał władzę w strukturach powiatowych. To powoduje, że Schetyna będzie miał stąd wielu delegatów.

Sprawa Raczkowskiego pokazuje jak zawikłane są wewnętrzne relacje wewnątrz Platformy. Raczkowski jako polityk o poglądach konserwatywnych,został wsparty przez Jarosława Gowina, który jednak w rozgrywce ogólnopolskiej jest po stronie Schetyny.

[srodtytul]Mazowsze[/srodtytul]

Tu rządzi bardzo bliski współpracownik Schetyny Andrzej Halicki. Ale są też ludzie Ewy Kopacz i Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, które są zdecydowanie po stronie Tuska. Nie wiadomo jak zachowają się ludzie związani przed wyborami z prezydentem Bronisławem Komorowskim.

[srodtytul]Lubelskie[/srodtytul]

Bardzo skomplikowana sytuacja. Szef regionu Janusz Palikot jest skonfliktowany z większością posłów PO z regionu. Do tej pory ci w tym sporze korzystali ze wsparcia Schetyny, ale nie chcieli wojny z Tuskiem. Dziś, kiedy ochłodziły się też stosunki Tuska z Palikotem, mają większą swobodę manewru. Aby nie wprowadzać jeszcze większego zamieszania, uczestnicy zjazdu w Zakopanem woleli zachować dystans wobec wojny na Lubelszczyźnie.

[srodtytul]Świętokrzyskie[/srodtytul]

Niedawno zostały rozwiązane struktury i wprowadzono zarząd komisaryczny. Obecna liderka Marzena Okła-Drewnowicz jest po stronie Schetyny.

[srodtytul]Małopolska[/srodtytul]

Wpływowy poseł Jarosław Gowin jest za Schetyną, szef regionu Ireneusz Raś za Tuskiem (Raś był na spotkaniu w Zakopanem). Stąd też jest rzecznik rządu Paweł Graś, prawa ręka Tuska, który jest najbardziej prawdopodobnym kandydatem na szefa regionu. Zwolennicy Tuska zapewniają, że będą tu mieli większość delegatów.

[srodtytul]Śląsk[/srodtytul]

Stąd pochodzi szef Klubu Parlamentarnego PO Tomasz Tomczykiewicz. Do tej pory trzymał równy dystans do Tuska i Schetyny. Ostatnio bardzo często spotykał się z premierem w cztery oczy, więc Tusk miał okazję, by przeciągać go na swoją stronę. Ale może pamiętać, że Tusk w przeszłości traktował go nieprzyjemnie, bezceremonialnie oceniając w szerszym gronie jego zdolności intelektualne. To wielki region, będzie miał sporo delegatów.

[srodtytul]Podkarpacie[/srodtytul]

Szef regionu Zbigniew Rynasiewicz był na spotkaniu w Zakopanem. Jest po stronie Tuska. Ale zwolennicy Schetyny mają nadzieję, że go przeciągną na swoją stronę, bo jego główną konkurentką jest Krystyna Skowrońska będąca przyjaciółką Ewy Kopacz. Rynasiewicz przeszedł do obozu "tuskowców" po zapewnieniu, że Skowrońska nie zostanie członkiem zarządu partii.

[srodtytul]Łódzkie[/srodtytul]

Bastion Tuska. Szef regionu Andrzej Biernat jest wraz z ministrem infrastruktury Cezarym Grabarczykiem motorem walki ze Schetyną. To Biernat zorganizował swoje urodziny w Zakopanem. Grabarczyk zaś ciągle pamięta, że to Schetyna jako wicepremier chciał pozbawić go stanowiska ministra infrastruktury.

Resztki struktur związanych z byłym skarbnikiem PO Mirosławem Drzewieckim mogą stanąć po stronie Schetyny, ale Biernat i Grabarczyk energicznie ograniczają ich wpływy.

[srodtytul]Opolszczyzna[/srodtytul]

Szef regionu Leszek Korzeniowski to przeciwnik Schetyny, był w Zakopanem.

[srodtytul]Dolny Śląsk[/srodtytul]

Ojczyzna Schetyny. Ale stamtąd jest też minister kultury Bogdan Zdrojewski. Nie wiadomo, jak się zachowa na zjeździe partii,bo upokorzenia spotykały go wcześniej i ze strony Tuska, i Schetyny. Przeciwnicy Schetyny w przyszłości mogą być jako argumentu przeciwko niemu użyć nienajlepszych wyników PO w wyborach samorządowych, np. niemal pewnej przegranej z Rafałem Dutkiewiczem we Wrocławiu - niezależnym prezydentem miasta, który startuje na kolejną kadencję.