Mec. Marcin Szymonek napisał wczoraj w oświadczeniu, że jego klientka jest niewinna, a dziecko zmarło na skutek tragicznego wypadku, który nie był wynikiem celowego działania ani nawet zaniedbania. Adwokat podejrzanej zaznaczył, że przygotowuje również zażalenie na areszt.

Katarzyna W. jest w areszcie od soboty, kiedy umieścił ją tam na dwa miesiące katowicki sąd.

Prokuratura nadal czeka na pisemną opinię z sekcji zwłok Magdy, przesłuchuje świadków. W środę znów zeznania składała teściowa Katarzyny W. Wychodząc z prokuratury, ponownie twierdziła, że po zaginięciu Magdy rodzina nie otrzymała należytej opieki ze strony policji.