Reklama

Tusk: Zadaniem Polski nie jest wyzwanie do wojny z Rosją

Polska może uzyskiwać coś w relacji z Rosją pod warunkiem, że jest częścią całego bloku. Będąc sami i nastawieni konfrontacyjnie z Rosją za dużo nie ugramy - powiedział premier w wywiadzie w Radiu Zet

Publikacja: 22.05.2014 11:34

Tusk: Zadaniem Polski nie jest wyzwanie do wojny z Rosją

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Premier Donald Tusk podkreślił w porannym wywiadzie z Moniką Olejnik, że niedzielne wybory do Parlamentu Europejskiego mogą mieć duże konsekwencje - nawet mimo tego, że prowadzona przez partie kampania wyborcza tego nie pokazuje.

- Kandydaci, niezależnie od tego, jakie ugrupowanie prezentują zdają sobie sprawę, że wybory europejskie nie budzą w szerokiej widowni jakichś szczególnych emocji i dlatego niektórzy idą albo na skandal, inni udają, że to o zupełnie inne wybory chodzi i symulują jakby wybory krajowe - powiedział Tusk, dodając, że od wynik wyborów będzie miał wpływ na to, w jakim kierunku będzie rozwijać się Unia Europejska.

- W interesie Polski jest żeby Unia Europejska się integrowała coraz mocniej i szczególnie w kontekście tego, co się dzieje na Ukrainie widać wyraźnie, że dla Polski silna i taka integrująca się coraz bardziej Unia Europejska jest jednym z najważniejszych fundamentów bezpieczeństwa. I to jest śmiertelnie serio sprawa - powiedział premier, przeciwstawiając ściślejszą integrację postulatowi PiS, który postuluje koncepcję "Europy ojczyzn".

- Im luźniejszy związek między państwami w UE, tym większa skłonność szczególnie u tych największych do skupiania się na bilateralnych relacjach. Na przykład teraz w czasie kryzysu ukraińskiego wszyscy obawiamy się, że na przykład Niemcy będą wyżej stawiali swoje relacje z Rosją niż więzi wewnątrzeuropejskie - podkreślił Tusk.

Premier odniósł się również do naszych stosunków z Rosją. Powiedział, że ani Zachód ani Polska nie są na wojnie z Rosją, a zadaniem Polski nie jest wzywanie do wojny. Jego zdaniem w relacjach tych najważniejszy jest pragmatyzm i zyskiwanie sobie sojuszników

Reklama
Reklama

- Jedną z podstawowych zasad mądrej polityki jest właściwe oszacowanie też własnych możliwości. Polska może uzyskiwać coś w relacji z Rosją pod warunkiem, że jest częścią całego bloku. Bo my tak twarzą w twarz i w dodatku nastawieni konfrontacyjnie, my z Rosją za dużo nie ugramy - powiedział i przestrzegł przed wizją polityki zagranicznej swojego konkurenta.

- Polska będzie osiągała swoje efekty wtedy, kiedy będzie miała silną pozycję w Unii Europejskiej. Polska osamotniona, Polska taka zdziwaczała, Polska agresywna będzie samotna w relacjach, czy w konfrontacji z Rosją i wtedy będzie to oznaczało same kłopoty dla Polski. I dlatego nie życzę nikomu Polski prowadzonej przez Kaczyńskiego w jakiejś ułańskiej szarży na wschód - powiedział Tusk.

Premier Donald Tusk podkreślił w porannym wywiadzie z Moniką Olejnik, że niedzielne wybory do Parlamentu Europejskiego mogą mieć duże konsekwencje - nawet mimo tego, że prowadzona przez partie kampania wyborcza tego nie pokazuje.

- Kandydaci, niezależnie od tego, jakie ugrupowanie prezentują zdają sobie sprawę, że wybory europejskie nie budzą w szerokiej widowni jakichś szczególnych emocji i dlatego niektórzy idą albo na skandal, inni udają, że to o zupełnie inne wybory chodzi i symulują jakby wybory krajowe - powiedział Tusk, dodając, że od wynik wyborów będzie miał wpływ na to, w jakim kierunku będzie rozwijać się Unia Europejska.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Rafał Trzaskowski do rządu? Kto na prezydenta Warszawy?
Kraj
System zawiódł. Niezależna platforma do walki z parkingowymi piratami podbija Warszawę
warszawa
Z lotniska w Modlinie z większym bagażem. Ryanair zmienia zasady
Kraj
DB i PKP rozszerzają ofertę. Nowe połączenia Berlin – Warszawa i z południem Polski
Reklama
Reklama