Kościół, ufundowany przez Albrechta Radziwiłła, został wybudowany w I połowie XVII w. Jest to najwyższej klasy zabytek z okresu baroku, z unikalnym wyposażeniem i nagrobkami Radziwiłłów.
– Świątynia była uznawana za najpiękniejszy i najcenniejszy kościół na Wołyniu – przypomina dr Michał Laszczkowski, prezes Fundacji Dziedzictwa Kulturowego.
W czasie wojny kościół został zdewastowany. Od 1944 r. praktycznie nie było gospodarza, który mógłby się nim opiekować. Świątynia była otwarta, a elementy wystroju rabowane.
W czasach sowieckich w kolegiacie urządzono stajnię dla kołchozu, w latach 80. spłonął dach, budynek pękł i groził zawaleniem. Dopiero w roku 1991 władze ukraińskie przekazały kościół wspólnocie wiernych i znów jest on miejscem kultu religijnego. – Parafia liczy tylko ok. 150 osób. Sama nie jest w stanie udźwignąć kosztów odbudowy – opisuje dr Laszczkowski.
Fundacja Dziedzictwa Kulturowego, przy wsparciu finansowym Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz MSZ, stara się uratować zabytek. – Przeprowadziliśmy szeroko zakrojone działania ratunkowo-konserwatorskie. Udało się uratować kolegiatę przed zawaleniem. Specjalnymi opaskami wzmocniono jej konstrukcję – mówi Laszczkowski.