Reklama
Rozwiń
Reklama

Rafał Matyja: Dyktatura spin doktorów

Poważne podjęcie prac nad zmianą konstytucji wymaga odpowiedzi na podstawowe pytanie: czy chcemy dokonać racjonalizacji istniejącego modelu ustrojowego, czy też jesteśmy gotowi zaryzykować zmiany poważniejsze. Prace konstytucyjne w połowie lat 90. poszły tą pierwszą ścieżką. Nigdy potem nie powstała większość konstytucyjna gotowa wybrać tę drugą.

Aktualizacja: 28.04.2015 21:21 Publikacja: 28.04.2015 21:09

Rafał Matyja: Dyktatura spin doktorów

Foto: Fotorzepa, Andrzej Wiktor

Problem, jaki postawiła redakcja „Rzeczpospolitej" skłania jednak do tego, by rozważyć oba scenariusze zmian. Czym innym bowiem jest rozważanie najbardziej prawdopodobnych politycznie zdarzeń, a czym innym poważna rozmowa na temat tego, jak odpowiedzieć na najpoważniejsze współczesne wyzwania. Fakt, że elitę parlamentarną cechuje dziś krótkowzroczność nie oznacza bowiem, że ułomność ta ma się upowszechniać i obejmować wszystkie środowiska opiniotwórcze.

Bierna prezydentura

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Materiał Płatny
OGŁOSZENIE
Kraj
Olejomaty opanowują Mazowsze, ale omijają Warszawę. Stolica czeka na innowacyjny recykling
Kraj
Polska bez kompleksów. Młodsi uważają, że to Zachód jest zacofany
Kraj
Pociągiem z Warszawy do Lublina w półtorej godziny. Umowa na cztery tory linii otwockiej podpisana
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama