Reklama

Niebezpieczne polskie przejścia

Trzy czwarte Polaków przechodzi przez jezdnię w niedozwolonych miejscach. To częsta przyczyna wypadków.

Aktualizacja: 03.08.2015 22:41 Publikacja: 03.08.2015 21:00

Niebezpieczne polskie przejścia

Foto: 123RF

Najczęstszą przyczyną wypadków drogowych z udziałem pieszych jest wtargnięcie pod nadjeżdżający pojazd. W 2014 roku policja zanotowała aż 1704 takie wypadki, co stanowiło aż 56 proc. wszystkich zdarzeń drogowych z udziałem pieszych.

Wina pieszych


W miejscowości Siedliszcze na Lubelszczyźnie na początku wakacji pod kołami audi zginął 45-letni mężczyzna. Do wypadku doszło na drodze krajowej nr 12 pomiędzy Lublinem a Chełmem. Kierujący audi 19-letni mężczyzna potrącił pieszego poza przejściem dla pieszych. Mimo reanimacji nie udało się go uratować. – Było już szaro, pieszy był nieoświetlony, wszedł na jezdnię w niedozwolonym miejscu. Choć miał 30 metrów do przejścia dla pieszych, wybrał najciemniejszy odcinek, by przejść przez jezdnię, w dodatku nie zważając na nadjeżdżający samochód – relacjonowali świadkowie zdarzenia.

– Drugą po wtargnięciach przyczyną wypadków było wtargnięcie na jezdnię zza przeszkody (357 przypadków), a trzecią – przekraczanie drogi w miejscu niedozwolonym. Zanotowaliśmy 324 takie wypadki i 261, kiedy pieszy wchodził na jezdnię przy czerwonym świetle – wylicza Marek Konkolewski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Raport GUS. Mazowsze starzeje się w szybkim tempie
Kraj
Wycieczki i masaże za pół miliona, czyli KPO po warszawsku
warszawa
Wygaszą Powiśle, by oglądać spadające gwiazdy. Centrum Nauki Kopernik zaprasza na deszcz Perseidów
Kraj
Miejscy wolontariusze bez ubezpieczeń? Warszawa odmawia wsparcia
Reklama
Reklama