Przeciszewski: Zero tolerancji dla pedofilii

Marcin Przeciszewski, dziennikarz, prezes Katolickiej Agencji Informacyjnej

Aktualizacja: 20.02.2019 20:58 Publikacja: 20.02.2019 18:56

Przeciszewski: Zero tolerancji dla pedofilii

Foto: Materiały prasowe

W czwartek w Watykanie rozpoczyna się spotkanie biskupów poświęcone pedofilii w Kościele. Bierze w nim udział 190 hierarchów z całego świata. Dlaczego dopiero teraz papież zdecydował się przeprowadzić dyskusję nad tym problemem?

To spotkanie jest kontynuacją działań, jakie Watykan prowadzi od lat, aby wykorzenić przestępstwa wykorzystywania seksualnego małoletnich, które miały i mają miejsce w Kościele. Inicjatorem tych działań był Jan Paweł II po kryzysie, jaki nastąpił w USA w latach 90. Stolica Apostolska zobowiązała wszystkie episkopaty i przełożonych zakonnych do wdrożenia norm postępowania w przypadku, kiedy duchowny dopuści się wykorzystania osoby małoletniej. Patronowała im zasada „zero tolerancji". Pomysł obecnego spotkania papież wysunął zaś w 2018 r. po przerażającym raporcie dotyczącym Pensylwanii.

Przez 70 lat księża z Pensylwanii dopuścili się nadużyć na ponad tysiącu dzieci.

To był impuls do ogłoszenia dokumentu papieskiego „List do Ludu Bożego", w którym papież przeprosił ofiary i wezwał do kontynuacji radykalnych kroków. Nastąpiły też dymisje biskupów, którzy nie podjęli działań, np. w Chile.

Jakie są pomysły Franciszka na wyeliminowanie tych przestępstw w Kościele?

Po pierwsze, jest to troska, by w pełni respektowane były normy działania obowiązujące wszystkie Kościoły lokalne, a wyznaczane przez Stolicę Apostolską. Oznacza to zero tolerancji dla pedofilii, o czym wyraźnie mówi papież Franciszek. Druga sprawa to konieczność wdrożenia w Kościele programów prewencji, mających na celu skuteczne zapobieganie wykorzystywaniu nieletnich. Muszą one zostać wprowadzone na każdym szczeblu pracy Kościoła z dziećmi i młodzieżą. Ważne jest też, aby biskupi czy przełożeni zakonni zapewnili pomoc ofiarom.

Co wydarzy się na szczycie?

Będzie dyskucje o odpowiedzialności, jaka spada na hierarchów kościelnych. O tym, jak rozliczać i ścigać przestępców zgodnie z procedurami Watykanu. Będą to także zagadnienia transparentności Kościoła i pomocy samym ofiarom. Przedstawiciele ofiar będą także w pewien sposób obecni na tym spotkaniu. Rozpocznie je film ukazujący świadectwa ofiar. A każdego dnia w modlitwie popołudniowej będzie uczestniczyć któraś z nich. W sobotę odbędzie się liturgia pokutna, także z udziałem ofiar.

Jaki jest stosunek polskich hierarchów do tych rozwiązań?

Kościół w Polsce uświadamia sobie wagę problemu. Od lat wciela wskazania Stolicy Apostolskiej w tym zakresie. Warto podkreślić, że Kościół jest w Polsce tą społecznością, która podejmuje najwięcej działań w kierunku wyeliminowania tego typu przestępstw. Żadne inne środowisko współpracujące z dziećmi i młodzieżą – czy w harcerstwie, czy w systemie szkolnym – nie ma tak rygorystycznych norm i zasad, jakie wdraża Kościół.

Na czym polegają te normy w razie wykrycia pedofilii?

Duchowny, który dopuścił się przestępstwa, jest karany zarówno na gruncie prawa kanonicznego, jak i państwowego. W każdej diecezji i w większym zgromadzeniu zakonnym tworzony jest specjalny program prewencji. Są to szkolenia duchownych i świeckich pracujących z dziećmi i młodzieżą, aby uwrażliwić ich na problem  oraz pokazać, jakie są możliwości zapobiegania mu. Niebawem upublicznione zostanie opracowanie statystyczne ukazujące skalę tego smutnego zjawiska na terenie Kościoła w Polsce.

Kościół
KEP: Edukacja zdrowotna? "Nie można akceptować deprawujących zapisów"
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kościół
Kapelan Solidarności wyrzucony z kapłaństwa. Był oskarżony o pedofilię
Kościół
Polski biskup rezygnuje z urzędu. Prosi o modlitwę w intencji wyboru następcy
Kościół
Podcast. Grzech w parafii na Podkarpaciu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
"Rzecz w tym"
Ofiara, sprawca, hierarchowie. Czy biskupi przemyscy dopuścili się zaniedbań w sprawie pedofilii?