Reklama

Abp Głódź czuje się coraz lepiej

Arcybiskup Sławoj Leszek Głódź, który kilka dni temu przeszedł poważną operację usunięcia części żołądka powoli wraca do zdrowia. Na razie jest w jednym ze stołecznych szpitali, ale być może w ciągu tygodnia wróci do Gdańska.

Publikacja: 17.10.2014 21:40

Niewykluczone, że już w przyszłym tygodniu abp Sławoj Leszek Głódź opuści szpital i wróci do pracy

Niewykluczone, że już w przyszłym tygodniu abp Sławoj Leszek Głódź opuści szpital i wróci do pracy

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman Piotr Wittman

Metropolita gdański o swojej chorobie poinformował w ubiegłym tygodniu w oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej archidiecezji. Nie ujawnił szczegółów choroby, ale zwrócił się do wiernych z prośbą o modlitwę.

Wiadomo jednak, że abp Głódź przebywa w warszawskim szpitalu MSW. Przeszedł w nim skomplikowaną operację usunięcia części żołądka. Jak mówi abp Tadeusz Gocłowski, emerytowany metropolita gdański, abp Głódź jakiś czas temu zaczął skarżyć się na brak apetytu. - Nie wspominał, żeby go coś bolało. Pojechał do Warszawy na badania - mówił w rozmowie z TVN 24 abp Gocłowski.

Po badaniach okazało się, że hierarcha musi być natychmiast operowany. - Teraz czuje się już doskonale. Jest pogodny, rokowania są dobre i wiele wskazuje na to, że niebawem wróci do pracy – mówi Gocłowski i dodaje, że być może abp Głódź dalsze leczenie będzie kontynuował w gdańskim szpitalu Marynarki Wojennej.

Tymczasem solidarność w modlitwie za chorego wyraziły Kościoły chrześcijańskie i wspólnoty religijne w Gdańsku, m.in. prawosławni, protestanci, muzułmanie i przedstawiciele gminy żydowskiej. Listy od ich przedstawicieli zamieszczono na stronie kurii. Biskup diecezji pomorsko-wielkopolskiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP Marcin Hintz napisał, że z wielkim smutkiem przyjął wiadomość o chorobie Głódzia. „Mam jednak nadzieję, że sytuacja zdrowotna Księdza Arcybiskupa się poprawia i życzę nam obu, byśmy mogli się jak najszybciej spotkać" - napisał w liście.

Szybkiego powrotu do zdrowia metropolicie gdańskiemu życzą też ks. protojerej Dariusz Jóźwik z prawosławnej parafii katedralnej św. Mikołaja w Gdańsku, ks. Rafał Michalak, proboszcz polskokatolickiej parafii pw. Bożego Ciała w Gdańsku, ks. Wawrzyniec Markowski z Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego w Gdańsku, a także Imam Hani Hraish z Muzułmańskiej Gminy Wyznaniowej.

Reklama
Reklama

Z kolei Przewodniczący Niezależnej Gminy Wyznania Mojżeszowego w Gdańsku Jakub Szadaj napisał:„Drogi Przyjacielu, modlę się i wierzę, że nadejdzie lepsze jutro. Pozostaje mi ufać Panu, dla którego wszyscy jesteśmy dziećmi, że z Jego woli i z Jego pomocą powróci Ekscelencja do zdrowia".

W ub. tygodniu arcybiskup Głódź informując o swojej chorobie poprosił o modlitwę. „Przyjąłem nieoczekiwany krzyż choroby i cierpienia, godząc się z wolą Bożą. Przyjmując ją, jaka będzie. Proszę o modlitwę, szczególnie tych, którzy doświadczają tego, co ja" - napisał abp Głódź.

Metropolita gdański o swojej chorobie poinformował w ubiegłym tygodniu w oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej archidiecezji. Nie ujawnił szczegółów choroby, ale zwrócił się do wiernych z prośbą o modlitwę.

Wiadomo jednak, że abp Głódź przebywa w warszawskim szpitalu MSW. Przeszedł w nim skomplikowaną operację usunięcia części żołądka. Jak mówi abp Tadeusz Gocłowski, emerytowany metropolita gdański, abp Głódź jakiś czas temu zaczął skarżyć się na brak apetytu. - Nie wspominał, żeby go coś bolało. Pojechał do Warszawy na badania - mówił w rozmowie z TVN 24 abp Gocłowski.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kościół
Nuncjatura Apostolska ogłasza ważną decyzję papieża Leona XIV. Dotyczy archidiecezji katowickiej
Kościół
Zmarł arcybiskup Józef Kowalczyk. „Ojciec chrzestny” polskiego Kościoła
Kościół
Nie żyje arcybiskup Józef Kowalczyk. Były prymas miał 86 lat
Kościół
Propozycja wypowiedzenia konkordatu wkrótce w Sejmie. Stoi za nią znany działacz
Reklama
Reklama