Gdy klient się wycofa, trzeba się będzie z nim rozliczyć

Jeśli towar jest niezgodny z umową, kupujący może pod pewnymi warunkami od umowy odstąpić i zażądać zwrotu ceny. Gdy zakupy robi przez Internet, na wycofanie się z transakcji ma dziesięć dni, i to bez konieczności podawania przyczyny

Aktualizacja: 03.08.2010 04:36 Publikacja: 03.08.2010 03:00

Gdy klient się wycofa, trzeba się będzie z nim rozliczyć

Foto: Rzeczpospolita

Red

Niezgodność towaru z opisem nie jest pojęciem prawnym. Występuje jednak dość często w języku potocznym, stanowiąc zarzut w stosunku do internetowych sprzedawców.

[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=166809]Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej[/link] znajdująca zastosowanie do transakcji, w których kupującym jest konsument, wprowadza pojęcie niezgodności towaru z umową. Z kolei [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=86F27ADE2102E1D67842E76D535F1BD1?id=70928]kodeks cywilny[/link], właściwy do umów sprzedaży pomiędzy przedsiębiorcami lub osobami fizycznymi dokonującymi sprzedaży prywatnie, posługuje się terminami „wada fizyczna” lub „wada prawna” rzeczy.

Zakres wszystkich tych pojęć zasadniczo się zazębia, choć należy pamiętać, że nie zawsze towar niezgodny z umową to towar wadliwy. Niezgodność towaru z umową jest pojęciem stosunkowo szerokim. Nie obejmuje jednak wady prawnej, o której mowa w kodeksie cywilnym.

[srodtytul]Kategorie ustawowe[/srodtytul]

Przez niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową należy rozumieć sytuację, w której sprzedany towar nie nadaje się do celu, do jakiego jest zwykle używany, oraz gdy jego właściwości nie odpowiadają właściwościom cechującym taki towar.

Ponadto towar [b]może być uznany za niezgodny z umową, gdy nie odpowiada oczekiwaniom wobec towaru tego rodzaju, opartym na składanych publicznie zapewnieniach sprzedawcy, producenta lub jego przedstawiciela (np. w reklamie)[/b]. Dodatkowo niezgodność towaru z umową obejmuje nieprawidłowość w zamontowaniu i uruchomieniu towaru, jeżeli czynności te zostały wykonane w ramach umowy sprzedaży.

Wada fizyczna w rozumieniu kodeksu cywilnego to wada zmniejszająca wartość lub użyteczność rzeczy ze względu na cel zawarty w umowie albo wynikający z okoliczności lub z przeznaczenia rzeczy. Występuje również wtedy, gdy rzecz nie ma właściwości, o których występowaniu sprzedawca zapewnił kupującego, a także gdy rzecz wydano kupującemu w stanie niezupełnym (tzn. bez części składowych, zapasowych i przynależności objętych umową albo bez wymaganych przepisami atestów, certyfikatów, etykiet, informacji o składzie itp.).

[srodtytul]Informacja i zdjęcia[/srodtytul]

Opisem przedmiotu sprzedaży w transakcjach internetowych jest informacja o towarze sporządzana przez sprzedawcę oraz zdjęcia towaru. Właśnie na podstawie zdjęć kupujący najczęściej podejmują decyzję o zakupie. Niejednokrotnie sporządzane przez sprzedawców opis towaru, instrukcja, rysunek, schemat mają charakter uzupełniający, choć równie istotny. Wszystko to stanowi publiczne zapewnienie sprzedawcy o cechach produktu, pozwala na wskazanie podstawowych właściwości towaru, jego kształtu, funkcjonalności, przeznaczenia itp.

Niezgodność towaru z opisem to odmienność towaru występująca w stosunku do zaprezentowanych przez sprzedawcę cech produktu. Nie mieszczą się w tym cechy towaru, o których sprzedawca nie wspomniał lub które nie zostały ujawnione na zdjęciach.

Problem się pojawia, gdy poszczególne elementy opisu towaru pozostają ze sobą sprzeczne.

[ramka][b]Przykład[/b]

Sprzedawca oferuje kurtkę w rozmiarze S, ale wskazane przez niego w centymetrach wymiary kurtki odpowiadają przyjętemu powszechnie rozmiarowi XXL.

Podobnie gdy sprzedawca przedstawia informację o sprzęcie elektronicznym o określonych właściwościach, a na zdjęciach wskazany jest inny model o odmiennych parametrach.[/ramka]

W takiej sytuacji należy przyznać decydujące znaczenie wyobrażeniu kupującego o właściwościach towaru, powstałemu na podstawie opisu cech, mających dominujące znaczenie, np. duży, wyróżniony napis. W opisie towaru należy znaleźć elementy pozwalające ustalić, że każda rozsądnie oceniająca sprawę osoba wyciągnęłaby na ich podstawie podobne wnioski.

Oczywiście uwzględnić trzeba także zwyczaje przyjęte powszechnie w transakcjach tego rodzaju, kontekst sytuacyjny, typowe i zasadnie oczekiwane cechy sprzedawanego towaru itp. Nie ulega jednak wątpliwości, że rozstrzyganie tej kwestii może generować spore trudności.

[srodtytul]Warto się kontaktować[/srodtytul]

Dobrym rozwiązaniem jest korzystanie przez kupujących z możliwości kontaktu ze sprzedawcą jeszcze przed dokonaniem transakcji w celu wyjaśnienia wszelkich wątpliwości. Najlepiej uczynić to w sposób pozwalający zachować oraz odtwarzać wyjaśnienia sprzedawcy, np. listownie, faksem, w drodze korespondencji elektronicznej itp.

[srodtytul]Przy używanych tylko istotne defekty[/srodtytul]

W przypadku transakcji dotyczących towarów używanych także stosunkowo często kupujący powołują się na niezgodność towaru z opisem – ale czy faktycznie taka niezgodność występuje?

Jeżeli sprzedawca informował, że oferowany towar był używany, kupujący nie może mieć do niego pretensji, że rzecz nosi ślady eksploatacji. Uzupełnienie opisu towaru o informację „rzecz w dobrym stanie” także nie pozwala w sposób stanowczy ocenić faktycznego stanu towaru z uwagi na użycie w opisie pojęć subiektywnych, ocennych, tym samym trudnych do weryfikacji.

Dopiero jeżeli kupujący stwierdzi wystąpienie takich defektów, które w sposób istotny odbiegają od przedstawionego przez sprzedawcę opisu, możemy mówić o wadzie lub niezgodności pozwalającej na dochodzenie roszczeń.

[srodtytul]Żądanie zwrotu ceny[/srodtytul]

Niezgodność towaru z opisem mieści się w ustawowym pojęciu wady fizycznej rzeczy oraz pojęciu niezgodności towaru z umową. Wystąpienie tych kategorii pozwala kupującym formułować wobec sprzedawców konkretne roszczenia.

Niezgodność towaru z opisem nie zawsze stanowi podstawę do żądania od sprzedawcy zwrotu ceny. Takie roszczenie aktualizuje się dopiero po odstąpieniu przez kupującego od umowy.

W przypadku transakcji internetowych konsument może skorzystać z prawa odstąpienia od umowy w terminie dziesięciu dni bez podania przyczyny na podstawie ustawy z 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny. Termin do złożenia oświadczenia o odstąpieniu od umowy dość często wynosi trzy miesiące z uwagi na zaniedbania przedsiębiorców w zakresie realizacji obowiązków informacyjnych w stosunku do konsumentów.

[b]Upływ wskazanych terminów nie oznacza, że konsumentowi zamyka się droga do odstąpienia od umowy[/b]. Może on zrealizować to prawo także na podstawie wspomnianej ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej, ale pod pewnymi warunkami. Ustawa ta przewiduje dla konsumenta w pierwszej kolejności dwa roszczenia – żądanie nieodpłatnej naprawy albo wymiany towaru na nowy.

Dopiero wyjątkowo, gdy naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów albo też sprzedawca nie ustosunkował się do żądań nabywcy w terminie 14 dni, konsument może odstąpić od umowy sprzedaży.

W przypadku sprzedaży regulowanej przepisami kodeksu cywilnego wada fizyczna lub prawna nabytej rzeczy uzasadnia złożenie przez kupującego oświadczenia o odstąpieniu od umowy. Warunkiem jest jednak zawiadomienie sprzedawcy o wadzie towaru w terminie miesiąca od jej wykrycia.

[ramka][b]Obie strony mają obowiązki [/b]

Odstąpienie od umowy uzasadnia wzajemny zwrot świadczeń. Kupujący ma obowiązek zwrotu towaru, a sprzedawca zwrotu ceny.

Ustawodawca nie wskazuje kolejności wykonania tych czynności. Równoczesne wzajemne zwroty świadczeń trudne są do realizacji w przypadku transakcji internetowych.

Stosunkowo często sprzedawcy warunkują zwrot ceny od otrzymania towaru, dlatego też zazwyczaj kupujący w pierwszej kolejności odsyłają towar. Kolejność ta nie wynika jednak z przepisów. Odesłanie towaru nie pozbawia kupujących uprawnień.

Wprawdzie nie dysponują już towarem , ale pozostają im roszczenia o zwrot ceny, które w przypadku opieszałości sprzedawcy mogą być dochodzone w postępowaniu sądowym.[/ramka]

[ramka][b]WAŻNE [/b]

Jeżeli po otrzymaniu towaru stwierdzimy, że jego rozmiary nie są dla nas odpowiednie, a sprzedawca podał je w opisie przedmiotu szczegółowo, nie możemy uznać, że towar ten jest niezgodny z umową lub wadliwy.

Sprzedawca nie ponosi odpowiedzialności, gdy kupujący w chwili zawarcia umowy o tych cechach wiedział lub, oceniając rozsądnie, powinien wiedzieć. [/ramka]

[i]Autorka jest radcą prawnym w Kancelarii Prawniczej Włodzimierz Głowacki i Wspólnicy z siedzibą w Poznaniu[/i]

Niezgodność towaru z opisem nie jest pojęciem prawnym. Występuje jednak dość często w języku potocznym, stanowiąc zarzut w stosunku do internetowych sprzedawców.

[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=166809]Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej[/link] znajdująca zastosowanie do transakcji, w których kupującym jest konsument, wprowadza pojęcie niezgodności towaru z umową. Z kolei [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=86F27ADE2102E1D67842E76D535F1BD1?id=70928]kodeks cywilny[/link], właściwy do umów sprzedaży pomiędzy przedsiębiorcami lub osobami fizycznymi dokonującymi sprzedaży prywatnie, posługuje się terminami „wada fizyczna” lub „wada prawna” rzeczy.

Pozostało 91% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara