Świadectwo pod zastaw

Zatrzymywanie świadectwa maturalnego pod zastaw jest zakazane

Aktualizacja: 24.12.2010 03:54 Publikacja: 24.12.2010 02:00

Świadectwo pod zastaw

Foto: Fotorzepa, Tom Tomasz Jodłowski

Górnośląska Wyższa Szkoła Handlowa im. Wojciecha Korfantego w Katowicach podpisywała umowy, które umożliwiały jej zatrzymywanie świadectw maturalnych studentów i innych ich dokumentów pod zastaw zapłaty należności za naukę.

Prezes UOKiK uznał to za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów i nałożył na uczelnię karę ponad 8 tys. zł.

GWSH to niepubliczna uczelnia wyższa, która prowadzi studia licencjackie, zawodowe i magisterskie na kilku kierunkach, m.in. stosunków międzynarodowych, turystyki i rekreacji.

Urząd ustalił, że stosowany przez uczelnię wzór umowy o świadczenie usług edukacyjnych zawierał, wpisane już do rejestru klauzul niedozwolonych, postanowienie, że student może odzyskać swoje świadectwo maturalne dopiero po uregulowaniu wszystkich należności finansowych wobec szkoły. Tymczasem zgodnie z przepisami [b]uczelnia nie może zatrzymywać dokumentów studentów w celach innych niż te, w których zostały złożone, w tym pod zastaw nieuregulowanych należności[/b]. Takie działanie jest niezgodne z dobrymi obyczajami. Uczelnie mogą się starać o odzyskanie należnych im pieniędzy, występując do sądu z powództwem cywilnym.

Prezes UOKiK stwierdził, że GWSH, stosując we wzorach umów niedozwoloną klauzulę, naruszyła zbiorowe interesy konsumentów. Zobowiązał szkołę do usunięcia skutków tego naruszenia poprzez wysłanie do studentów nowego, niezawierającego już niedozwolonej klauzuli, wzorca umowy o kształcenie.

– Przedsiębiorca jest zobowiązany do powstrzymania się od stosowania postanowienia, które jest tożsame z wpisanym już do rejestru – stwierdził prezes w decyzji.

Okolicznością łagodzącą było zaniechanie przez uczelnię stosowania niedozwolonej klauzuli przed zakończeniem postępowania.

– Dziś w rejestrze jest już 198 klauzul związanych z edukacją. To prawie 10 proc. wszystkich wpisanych postanowień. Jeżeli przedsiębiorca stosuje postanowienia wpisane do rejestru, UOKiK może wszcząć przeciwko niemu postępowanie w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów – komentuje Ernest Makowski, specjalista w UOKiK. W razie niewykonania obowiązku nałożonego prawomocną decyzją prezesa UOKiK przedsiębiorca może zostać ukarany karą pieniężną równowartości do 10 tys. euro za każdy dzień zwłoki.

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Prawo drogowe
Ważny wyrok ws. płatnego parkowania. Sąd: nie można nakładać kar za spóźnienie
Oświata i nauczyciele
Nauczyciele nie ruszyli masowo po pieniądze za nadgodziny. Dlaczego?
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo