Prędkość internetu będzie zagwarantowana prawnie?

Nowo powstałe Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji pracuje nad dostosowaniem polskiego prawa telekomunikacyjnego do standardów unijnych

Publikacja: 16.01.2012 11:15

Właściciel bazy będzie musiał na żądanie usunąć dane osobowe. Jeśli tego nie zrobi, zapłaci wysoką k

Właściciel bazy będzie musiał na żądanie usunąć dane osobowe. Jeśli tego nie zrobi, zapłaci wysoką karę, nawet do miliona euro

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz rg Rafał Guz

Resort na czele którego stoi Michał Boni właśnie się organizuje. W ramach organizacji Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji przejmuje projekty prowadzone przez inne zespoły i resorty. Wśród nich znalazły się przepisy dostosowujące obowiązującego w Polsce prawo telekomunikacyjne do standardów unijnych.

Europejska Agenda Cyfrowa przewiduje, iż Internet ma być w Polsce powszechny w 2013 r. Według planów wszyscy mieszkańcy naszego kraju mają mieć dostęp do sieci o prędkościpowyżej 30 Mbit/s, a co drugie gospodarstwo domowe – 100 Mbit/s.

Wśród propozycji zmian w prawie telekomunikacyjnym znalazł się zapis o gwarantowanej minimalnej prędkości Internetu. Według nowego prawa operator Internetu będzie musiał zawrzeć w umowie o świadczenie usług dostępu do internetu takie elementy, jak m.in. maksymalną przepustowość łącza w kilobitach na sekundę, prędkość transmisji danych do i od abonenta w kilobajtach na sekundę, poziom utraty pakietów danych, poziom rozbieżności w czasie pomiędzy momentem wysłania i momentem odebrania pakietów danych, okoliczności mające znaczący wpływ na wartości określone, warunki dostarczania prędkości oraz warunki dostarczenia minimalnych gwarantowanych prędkości transmisji danych, jeżeli dostawca usług takie prędkości świadczy.

Jakie korzyści ze zmian w prawie telekomunikacyjnym będą mieli konsumenci:

• Umowa – na telefon, komórkę czy internet – będzie musiała być przejrzysta, czytelna i zrozumiała; konsument musi być świadomy, co przedsiębiorca mu gwarantuje i jakie są ograniczenia w świadczeniu usługi telekomunikacyjnej

• Można będzie ją podpisać drogą elektroniczną, za pomocą formularza dostępnego na stronie internetowej przedsiębiorcy. Dzięki temu nie tylko podpisywalibyśmy umowy bez wychodzenia z domu, ale też mielibyśmy czas na zastanowienie się i spokojne zapoznanie się z proponowanymi warunkami umowy

• Umowa na internet w sieci stacjonarnej musiałaby zawierać informację o tym, jak konkretnie wygląda kupowana usługa. Powinniśmy się więc dowiedzieć o maksymalnej przepustowości łącza w kilobitach na sekundę, prędkości transmisji danych do i od abonenta w kilobajtach na sekundę i warunkach, w których mogą być dostarczone te prędkości (w przypadku połączeń mobilnych nie da się tego tak dokładnie sprecyzować).

• Korzystający z internetu przez komórkę będą mieli prawo żądać, by przedsiębiorca powiadamiał ich o wykorzystaniu limitu transferu danych. Nie groziły by nam wiec nieoczekiwanie wysokie rachunki za korzystanie z internetu.

• Nie będziemy zmuszani do podpisywania bardzo długich umów. Pierwsza umowa na telefon, komórkę czy internet nie mogłaby być podpisana na dłużej niż dwa lata, a można by było też podpisać umowę na czas krótszy niż rok – to powinno zwiększyć konkurencję na rynku, bo przedsiębiorcy bardziej walczyliby o klienta;

• Będziemy mieć ustawową gwarancję, że przeniesienie numeru telefonicznego z jednej firmy do drugiej nie może trwać dłużej niż jeden dzień roboczy (do tej pory taki zapis był tylko w rozporządzeniu). Ustawa określi też zasady wypłaty odszkodowania z tytułu opóźnień w przeniesieniu numeru;

• Będziemy bardziej chronieni przed spamem i zagrożeniem wycieku danych osobowych. Projekt doprecyzowuje obowiązki przedsiębiorców w przypadku naruszenia bezpieczeństwa sieci – m.in. nakazuje im informować konsumentów o określonych zdarzeniach (np. że nastąpiło zagrożenie wyciekiem danym osobowych);

• Obywatele niepełnosprawni będą mieli zagwarantowany dostęp do urządzeń umożliwiających im korzystanie z usług telekomunikacyjnych (chodzi np. o urządzenia z większymi klawiszami) – obowiązek ten byłby nałożony na wszystkich przedsiębiorców.

• Ustawa ułatwi też polubowne – a nie sądowe – rozstrzyganie sporów między przedsiębiorcami i klientami. Wprowadzi bowiem zasadę domniemanej zgody przedsiębiorcy na sąd polubowny w sporach z konsumentami. Pozasądowe rozstrzyganie sporów jest wygodniejsze dla konsumentów, a przede wszystkim szybsze. Dziś przedsiębiorcy rzadko godzą się na taki sposób rozstrzygnięcia sporu.

Resort na czele którego stoi Michał Boni właśnie się organizuje. W ramach organizacji Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji przejmuje projekty prowadzone przez inne zespoły i resorty. Wśród nich znalazły się przepisy dostosowujące obowiązującego w Polsce prawo telekomunikacyjne do standardów unijnych.

Europejska Agenda Cyfrowa przewiduje, iż Internet ma być w Polsce powszechny w 2013 r. Według planów wszyscy mieszkańcy naszego kraju mają mieć dostęp do sieci o prędkościpowyżej 30 Mbit/s, a co drugie gospodarstwo domowe – 100 Mbit/s.

Pozostało 86% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów